Upodmiotowienie kobiet jest obecnie dość mocno obecny w dyskursie kulturowym - od „#metoo” do „#timesup” do kilku kandydatek politycznych zdobywających urząd (i pokonujących swoich męskich rywali). Kiedy w życiu kobiet zaczynamy zaszczepiać siłę? Jak to zrobimy? Te pytania mogą wydawać się rozproszone i gigantyczne. Jednak w Bostonie zarówno Fortitude Dance Project, jak i Nozama Dance Collective odpowiadają na te pytania za pomocą ukierunkowanych, specyficznych metod - wzmacniając nastolatki i dzieci w wieku przedszkolnym poprzez taniec.
Fortitude Dance Project
Inicjatywa Fortitude Dance Project miała miejsce w ramach intensywnego tańca w Green Street Studios w Cambridge w stanie Massachusetts. Bettina Mahoney jest założycielką / prezesem Fortitude Dance Project (z Leslie Fitzpatrick jako dyrektorem artystycznym), a także prowadziła te zajęcia. Uczniowie byli w wieku od 14 do 24 lat. Struktury klasowe przypominały mniej więcej klasyczne zajęcia taneczne, z pewnymi mądrymi słowami, które miały sprzyjać wzmocnieniu u młodych tancerzy. Od czasu do czasu przerywała muzykę, na przykład, aby przypomnieć tancerzom o ich własnej sile i umiejętnościach. Mahoney uwielbia uczyć rozgrzewki Pilates, dając uczniom dosłowną i metaforyczną wewnętrzną siłę rdzenia.
Uwzględniła również ćwiczenia improwizacyjne, takie jak progresje „Jestem”, zainspirowane ćwiczeniem podanym przez profesora Mahoneya z college'u, ale podane z jej własnym zwrotem. Uczniowie tańczyli po parkiecie, kierując się różnymi wskazówkami emocjonalnymi - smutnymi, pewnymi siebie, szczęśliwymi lub złymi. Takie podejście stworzyło drogę, dzięki której tancerze mogli rozpoznać wewnętrzną moc, jaką mają w każdym z tych stanów. „Kiedy ludzie spotykają się w celu tworzenia sztuki, każdy jest upoważniony” - potwierdza Mahoney. Wiele prac jest współczesnych, w tym sporo prac podłogowych i kontakt improwizacji. Mahoney twierdzi, że wszystkie formy tańca są w stanie to osiągnąć, że wszystkie mogą być „pojazdami” dla większego celu. Dla niej, poza wzmocnieniem, chce, aby jej uczniowie „przychodzili takimi, jakimi są i odchodzili czując się lepiej niż wtedy, gdy odchodzą”.
Mahoney opisuje, jak coś tak pozornie prostego, jak chwytanie choreografii lub pewne poruszanie się po podłodze z podniesionymi oczami, może wywołać te uczucia. „Taniec daje Ci pewność siebie i umiejętności na całe życie, niezależnie od tego, czy tańczysz, czy pracujesz w biurze firmy” - mówi. Wie, że takie efekty się zdarzają, przynajmniej u niektórych uczniów. Opowiedziała historię pewnego ucznia, który był nieco nieśmiały i cichy. Później poznała ojca ucznia, który stwierdził, że studentka wróciła do domu i powiedział mu, jak dobrze się bawiła na tańcu. „Nigdy nie była tak szczęśliwa i podekscytowana” - powiedział jej ojciec. Mahoney uważa, że po części dlatego może to zrobić, ponieważ jest „bardzo spostrzegawcza i intuicyjna”, jeśli chodzi o potrzeby i uczucia uczniów. Potrafi stwierdzić, czy czują się dobrze na zajęciach, i w razie potrzeby pomóc im.
Nozama Dance Collective
o mój Josh
Nozama Dance Collective Klasy również pracowały nad wzmocnieniem, z dodatkowymi tematami, które łączyły się z tym nadrzędnym. Niedawnym tematem był na przykład szacunek (zarówno dla siebie, jak i dla innych, biorąc pod uwagę niedawną śmierć Arethy Franklin). Program firmy przeznaczony jest dla dziewcząt w wieku od 8 do 12 lat, we współpracy z bostońskim oddziałem Big Sisters (każda uczennica ma starszą siostrę). Gracie Novikoff, współzałożycielka i dyrektor artystyczna Nozamy, skontaktowała się z Big Sisters Association (BSA), a organizacji spodobał się ten pomysł. Od tego czasu prowadzi program we współpracy z BSA. Niektóre zajęcia odbywały się w Green Street Studios, a inne w The Dance Complex (jedną przecznicę dalej, w dzielnicy Central Square w Cambridge).
Natalie Nelson Schiera, współzałożycielka Nozamy i dyrektor artystyczna z Novikoff, wyjaśnia, jak różne czynniki wpływają na planowanie zajęć, w tym doświadczenie taneczne oraz dojrzałość społeczną, umysłową i emocjonalną. Ona i Novikoff również pozostają w kontakcie z grupą uczniów i ich starszymi siostrami podczas zajęć i dokonują niezbędnych zmian w czasie rzeczywistym. Takie podejście pomogło w tym, że uczniowie mają różne poziomy doświadczenia tanecznego. Zajęcia trwały półtorej godziny, z 15 minutami przeznaczonymi na przybycie (i osoby spóźnione), budowanie relacji i wprowadzenie tematu danego dnia. Para nauczycieli zawsze upewnia się, że przypominają uczniom, aby robili to, co jest dobre dla ich ciała i nie martwili się, że wszystko będzie „idealne”.
Schiera twierdzi, że „istnieje struktura do tańca, ale wszystko może być tańcem - chodzenie po plaży może być tańcem!” Novikoff opisuje próbę znalezienia równowagi między ruchem dostępnym dla pieszych a techniką tańca, tak aby uczniowie otrzymali prawdziwą edukację taneczną, ale każdy czuł się komfortowo i pewnie. Zajęcia rozpoczęły się wprowadzeniem i krótką dyskusją pomiędzy młodszą i starszą siostrą. Na przykład w ramach tematu „szacunek” obaj nauczyciele poprowadzą uczniów, aby omówili, co tak naprawdę oznacza okazywanie szacunku - sobie i innym. Innym razem uczniowie dzielili się tym, co najbardziej kochają w swojej dużej lub małej miłości własnej i tym, jak mogą się nawzajem wspierać.
Następują rozgrzewki, prowadzące do pracy na podłodze. Novikoff wyjaśnia, w jaki sposób uwzględniają prace frazowe, które będą w zestawie później w klasie. Następnie wchodzą do kombinacji. Zarówno Novikoff, jak i Schiera wspominają o dodaniu sekcji „uścisk dłoni”, którą „Bigs” i „Littles” mogą samodzielnie układać choreograficznie. Daje to możliwość urzeczywistnienia kreatywności, a przez to budowania pewności siebie. Po krótkiej pracy nad kombinacją „dołączamy do kręgu, bierzemy razem duży wdech i wydech, a następnie podsumowujemy - co uczniowie zrobili, a czego nie lubili, lub cokolwiek innego, czym chcieliby się podzielić” - mówi Novikoff.
Novikoff dzieli się również historią z jednych z letnich zajęć, które jej się bardzo spodobały. Jedna z uczniów zapytała, czy mogłaby podzielić się czymś ze szkoły. Novikoff był zdumiony, co to może być, ale pozwolił na to w czasie zajęć, kiedy byłoby to stosowne i wykonalne. To, co podzielił się student, to niesamowity taniec hip hopowy, wyjaśnia Novikoff. Studentka promieniała dumą, a Novikoff był tak szczęśliwy, że mógł jej to zaoferować - przestrzeń do pokazania czegoś, co stworzyła i do bycia z tego dumnym.
Szersza społeczność Nozama również angażuje się w prace, wyjaśnia Novikoff. Juliana Reinold i Teresa Tobin, członkowie firmy Nozama, pomagały w warsztatach, a ostatnio prowadziły warsztaty „szacunek”. Widzowie ostatniego programu Nozamy, Wystarczająco ,przekazane, aby umożliwić przyszłe warsztaty.
Niektórzy mówią, że potrzeba wioski. W Bostonie rośnie wioska tancerzy i entuzjastów tańca, którzy wykorzystują taniec do wzmacniania i wspierania wartości u młodych dziewcząt. Jeśli młodość jest naprawdę przyszłością, wydaje się, że niewiele rzeczy jest cenniejszych i ważniejszych.
Więcej informacji na temat Fortitude Dance Project i Nozama Dance Collective można znaleźć na stronie www.fortitudedanceproject.com i nozamadancecollective.wordpress.com .
Autor: Kathryn Boland z Taniec informuje.