„Projekt sojusznika” Nozama Dance Collective: w tradycji mobilizowania ciała, serca i umysłu

Allison Rebecca Penn w Nozama Dance Collective Allison Rebecca Penn w filmie Nozama Dance Collective „Becoming an Activist: An Allyship Project”.

14 listopada 2020 r.
Streaming na YouTube.



Sztuka tańca ma tradycję otwartości i bezpośredniego działania, jeśli chodzi o kwestie społeczne i polityczne. Weźmy taniec Pearl Primus Dziwny owoc i Kurta Joosa Zielony stół , na przykład. Ciało jest miejscem tak wielu z tych kwestii, więc jaki jest lepszy twórczy instrument do ich komentowania i eksploracji niż samo ciało? W 2020 roku jesteśmy w chwili, która potęguje wiele z tych problemów na świecie. Firmy taneczne, takie jak z siedzibą w Bostonie Kolektyw Tańca Nozama Tworzą i tańczą w tej otwartej tradycji z takimi pracami jak Projekt sojusznika . Projekt transmitowany na YouTube miał po części informować i inspirować odbiorców, którym zależy, ale nie bardzo wiedzą, jak działać na rzecz pozytywnej zmiany. Bez względu na poglądy na te obecnie zaostrzone problemy społeczne, troska i przemyślenie włożone w tę pracę są niezaprzeczalne.



Pierwsze ujęcie pierwszej części projektu, „Becoming an Activist: An Allyship Project”, było na telefonie odtwarzającym film Trevora Noah, gospodarza The Daily Show i komik stand-up. Zaczął od omówienia aktualnych wydarzeń związanych z rasą, a strzał oddał wychodzącego na zewnątrz tancerza - rzucającego się, sięgającego i gestykulującego w kanciastych, ale nie sztywnych kształtach. Noah mówił o tym, że wydarzenia społeczne mogą przypominać domino, które czasami możemy pomyśleć, że nie są ze sobą powiązane, ale widzimy, jak jedno domino przewraca się. Odnosząc się do tańca, pomyślałem o tym, jak ruch jednej części ciała przechodzi przez inne, tworząc coś, co energetycznie ujmuje całe ciało. Mogłem zobaczyć tę koncepcję żywą w choreografii i sposobie jej wykonania przez tancerza.


letnia scena w nowym jorku

W innych miejscach Noah był jeszcze bardziej szczegółowy w odniesieniu do bieżących wydarzeń - na przykład, jak wszyscy teraz radzą sobie z COVID , a osoby kolorowe muszą radzić sobie z rasizmem, który zawsze był dla nich obecny. W tym miejscu tancerz znalazł intrygującą cechę staccato, jakby ucieleśniała nadrzędną strukturalną przeszkodę, z którą ludzie o różnych kolorach borykają się każdego dnia. Inni tancerze przenosili się z innymi tancerzami w inne miejsca - na podwórkach, na werandach, w salonach. Nosili odzież dla pieszych: jednokolorowe koszule, szorty i śpioszki. Ta cecha piesza była również w pewnym sensie obecna w ruchu, podczas gdy większość z nich miała charakter raczej techniczny, tancerze wnieśli do spektaklu domyślną i autentyczną jakość.

Słyszeliśmy, jak Angela Davis przemawia w pewnym momencie, kiedy po raz pierwszy dwóch tancerzy poruszyło się razem. Tańcząc w parku (zamaskowani i zdystansowani społecznie), zajęli przestrzeń w sposób, którego cudownie było doświadczyć w tym czasie tak dużej ilości czasu w pomieszczeniu. Poruszali się również w pewnej harmonii, czy to w harmonii, czy w energetycznym napięciu - na przykład poruszając się w kierunkach, które są względem siebie prostopadłe. Davis mówił o możliwości działania w sposób, który kwestionuje status quo, niezależnie od kontekstu lub społeczności, w której się znajdujemy.



W dalszej części inny mówca podał dalsze konkretne kroki w celu zakwestionowania status quo - na przykład podsumowanie osób w Twoim kręgu, a jeśli brakuje mu różnorodności, podjęcie kroków w celu rozwiązania tego problemu. W tej sekcji duża grupa tancerzy poruszała się w kolistym szyku - tańcząc unisono, kanonikiem i różnymi grupami tańczącymi w różnych punktach. To było jak sprytne połączenie z dyskusją mówcy na temat kręgi społeczne . Pod względem ruchu zwrot stał się arabeską, a arabeska wypadem. Domino w ciele spadało.


taniec głosu

Formacja okrężna przypomniała mi również o ciągłości w społeczeństwie, o tym, jak trwa ona, gdy nasze działania odbijają się, aby przynieść efekty, które przyniosą. Duet podążał za tą sekcją, w alejce, co wydało mi się przesunięciem z koncentracji na działaniach w większej grupie do skupienia się na mniejszych działaniach interpersonalnych. Oba mają znaczenie w tym, jak odnosimy się i traktujemy siebie nawzajem. Końcowe ujęcia w tej pierwszej części pokazały, jak jeden tancerz słucha utworów Robina DeAngelo Biała kruchość a inny sięgający do koleżanki koloru. Ostatnim ujęciem była uśmiechnięta przyjaciółka, która otrzymała wiadomość stojącą na progu jej domu.

Część druga, „Utrzymanie pracy: projekt sojusznika”, obejmowała czterech tancerzy i mniej lokacji - ale była dynamiczna na swój sposób. Utrzymanie, jakie wykazywał, wzmocniło także sedno sprawy - podtrzymywanie pracy przez wszystko, co może się wydarzyć w czasie. Prace rozpoczęły się od trzech różnych tancerzy trzymających znaki przypominające znaki protestu - stwierdzające, że „Twój post na Instagramie to za mało”, „nie ma tu miejsca na systemowy ucisk” i „wierz czarnoskórym kobietom”. Trzej tancerze następnie odwrócili się twarzą do Azeba Freitasa, choreografa projektu, tańcząc w strukturze posągu. Wszyscy nosili czarne ubrania dla pieszych, tworząc jednolitość, która wspierała poczucie wspólnego celu. Nawet będąc ciemno w cieniu, mogłem również myśleć o tym wyborze kostiumów jako o przekazie uczucia pustego płótna - tych kobiet jako podatnych naczyń do kontynuowania pracy.



W ciemności nocy światło padało z boków i za posągiem. W tym świetle kobiety poniżej mogły oglądać, widzieć i uczyć się od tańczącej kobiety (silnej kobiety koloru). Potężna narracja poetycka w stylu slam towarzyszyła ruchowi Freitas, opisując ucisk i wykorzystywanie czarnych kobiet na przestrzeni historii - aż do, a właściwie przede wszystkim, samego ich ciała. Freitas poruszała się z przekonaniem i jasnością, ale także z łatwością, która zdawała się potwierdzać, że nie ma nic do udowadniania - bo to, co oferuje, wystarczy. Uciskając ręce zakrywające miednicę, ucieleśniała samoobronę. Otwierając ręce na boki na łokciach, gestem powitała pracę kobietom poniżej. Przyjęli powitanie tańcząc pod nią, pozornie improwizacyjnie. Kamera uchwyciła ich z góry, jakby z punktu widzenia Freitasa.

Kiedy wszyscy solidarnie wznieśli pięści, następny strzał pokazał kobiety w szeregu. Trzej tancerze poniżej (wszyscy biali) podążą jej śladem, co wydawało się tutaj znaczącym i ważnym wyborem twórczym. Tańczyli solowe chwile, a następnie odsunęli się od kadru na bok, aby można było zobaczyć tancerkę za nią - twórczy sposób na zaprezentowanie poszczególnych tancerzy w strukturze formacyjnej. W pozostałej części utworu występowały solówki czterech kobiet. Z różnymi typami ciał i sygnaturami ruchów, wszyscy byli wyraźnie wyjątkowymi jednostkami, nawet w ramach wspólnoty o wspólnej sprawie. Ta cecha wydawała mi się znacząca, ponieważ nie ma jednego „wykrawacza do ciastek”, aby być częścią marszu ku sprawiedliwości, każdy może i powinien dokonać zmiany na swój własny, niepowtarzalny sposób, tak wyjątkowy jak on.


ciężki lew wiki

Jedną z niesamowicie zapadających w pamięć cech było poczucie kołysania się, rytmu i zabawy w jednej sekcji jedna tancerka kołysała jedną nogą do przodu i do tyłu, a następnie tkała obie nogi do tyłu, zmieniając kierunki w wężowy wzór (tancerze znają to jako sekwencję „ kawałki ”). Rytm tego ruchu odbijał się echem w jej ciele. Nie mogłem stwierdzić, czy się uśmiechała, ponieważ tańczyła w masce, ale jej obecność sygnalizowała mi, że prawdopodobnie tak jest. Tak jak opisano w promocyjnym postie Nozamy w mediach społecznościowych poświęconym tej pracy, praca na rzecz sprawiedliwości społecznej może być naprawdę ekscytująca i zabawna. Partytura potęgowała to poczucie radości, a wersy Soni Sanchez opowiadały jej poezję - z towarzyszącymi jej uduchowionymi śpiewakami i instrumentami.

Wiersz był otrzeźwiający i pod pewnymi względami trudny do usłyszenia, ale rytm i ton piosenki ułatwiały zrozumienie. Dzieło sprawiedliwości jest trudne i długie, ale podróżowanie z innymi, z nadzieją i nadzieją miłość sprawia, że ​​ładunek jest lżejszy. Zaciekawiło mnie końcowe ujęcie otwierające się drzwi. Po głębszym przemyśleniu wydawało mi się, że to ujęcie reprezentuje ciągłość i nową szansę - dosłownie „otwarcie drzwi”. Taka metafora, obraz i inne elementy estetycznego opakowania sprawiają, że trudne prawdy są nieco łatwiejsze do przyswojenia. Stąd może nadejść akcja ku lepszemu światu. Dziękuję, Nozama Dance Collective, za wykonanie pracy poprzez swoją sztukę i zachęcając nas do tego samego na nasze własne sposoby.

Autor: Kathryn Boland z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości