Możesz poznać historię tańca chodząc do biblioteki i zagubiąc się w książkach. Możesz też dowiedzieć się o tym osobiście, w jej mieszkaniu na poddaszu, niedaleko kwiaciarni. Poznałam Wendy Osserman, żeby porozmawiać o tym, co ją inspiruje, nad czym pracuje, oraz o jej niesamowitym osiągnięciu tworzenia tańca i prezentowania swojej firmy przez 40 lat.
Osserman tworzy choreografię i występuje od wczesnych lat 60., ucząc się u takich znakomitości jak Martha Graham, José Limón i Valerie Bettis, a także wykonując utwory między innymi Alice Condodiny (tancerki Limón), Kei Takei, Frances Allenikoff i Bettis. Oprócz tańca nowoczesnego studiowała balet, jazz, flamenco, język afrykański, teatr i pantomimę. Postanowiła rozpocząć choreografię, gdy była gotowa odkryć własny sposób poruszania się.
Paul Taylor Dance Company Lincoln Center
„Pamiętam, że chciałam znaleźć swój styl, myśląc, że nie chcę wyglądać jak ludzie, z którymi studiowałam, którzy byli świetni” - mówi. „Ale jaki jest sens kopiowania kotów? Byłem bardzo spięty i pomyślałem: okej, nie będę się zbytnio ruszał. Najwyraźniej wiele innych osób przez to przechodziło! Paul Taylor siedział na krześle, a krytycy nie oceniliby go… więc wtedy znajdujesz swój własny sposób poruszania się, taki, jaki lubisz. A potem myślisz: „To jest nudne dla mnie i może dla publiczności, ponieważ robiłem to już wcześniej”. Dzieje się tak, ponieważ „nowe” jest ekscytujące ”.
Po dziesięcioleciach tworzenia i ciągłego poszukiwania „nowego”, Osserman mówi, że wciąż inspiruje ją do tworzenia nowych dzieł, do zabrania głosu i podzielenia się tym głosem z publicznością. Inspirują ją tematy i wydarzenia, książki i dzieła sztuki, ale największą inspirację czerpie ze swoich tancerzy.
„W ciągu ostatnich kilku lat bardzo ufam tancerzom” - mówi Osserman. „Mogę dać im mój proces myślowy i zobaczyć, jak go manifestują. Może wcześniej tego nie robiłem, ale teraz czuję, że mówienie im dokładnie, co mają robić, nie jest politycznie poprawne! Wyglądają o wiele lepiej, wykonując swoją wersję tego, co robię lub myślę, że jestem podekscytowany, że mogę z nimi pójść w ten sposób. To nawet nie jest mój ruch, to trochę, ale to ich interpretacja. Tancerze zwykle podchodzą do tego [procesu], ponieważ różni się on nieco od innych firm, więc ktoś nie musi koniecznie pracować ze mną przez lata, aby to osiągnąć. Chodzi raczej o to, że jeśli im odpowiada, aby odkrywać w ten sposób - jest to oczywiście improwizacja - wtedy ruszamy do biegu. Tak więc stało się to bardziej oparte na współpracy ”.
Byłem podekscytowany, że mogłem połączyć naszą dyskusję i jej ruch, widząc trzy prace zaprezentowane w tym sezonie: dwie premiery, w tym solo dla Ossermana i kontrastującą pracę z 1985 roku. jak sama dla siebie, wytłumaczyła, że wpisują się one w jeden temat: upływ czasu. W swojej pracy mówi: 'To nie jest narracja. Jest już wyabstrahowana i pojawia się jako uczucie, ton lub metafora w utworach, które, dla mnie, są teraz'.
Jej solo potraktowało ten temat najbardziej dosłownie, używając wypowiadanych słów, aby zilustrować jej związek z czasem, często bardzo humorystycznie, oraz strach, że czas może nie traktować jej dobrze i matkować, a zamiast tego może ją opuścić szybciej, niż się spodziewa.
„Zwykle jest jakiś motyw, a ten jest czas - wyjaśnia Osserman. „Bym czuł:„ Ile czasu będę to robić, zwłaszcza tańczyć? Jak to wpłynie na moją choreografię, jeśli nie mogę czegoś zademonstrować? ”Więc myślę o czasie. I co roku powtarzam sobie: „Nie musisz tego robić każdego roku. Zrób sobie przerwę ”, ponieważ kiedy przychodzi czas na produkcję, to jest naprawdę wyczerpujące… Chcę też dobrze tańczyć i dobrze to wszystko łączyć. Wtedy mówię do siebie: „Jeśli ci się to nie podoba, to nie rób tego!” Tak, tancerze będą smutni, ale zawsze chcę zrobić kolejny sezon, ponieważ zawsze jest materiał. ”
Sharon Mobley Stow
To właśnie podczas końcowej pracy programu głęboko uderzyło mnie zrozumienie czegoś, co powiedziała mi Osserman o swoim stylu ruchu. Czterech tancerzy przechodziło przez solówki, duety i grupę, z których każdy tańczył w odrębnym, indywidualnym stylu, chociaż nadal z łatwością poruszali się ze sobą harmonijnie, a ich ruchy wydawały się całkowicie naturalnie wypływać z ich ciała, z pełną swobodą, która zdawała się wynikać z umiejętność dokonywania wyborów dotyczących ich kroków. Czułem się zmuszony do poruszania się z nimi, nie tańczenia i robienia kroków, ale naprawdę poruszania się, zginania, pochylania i skręcania. Zdałem sobie sprawę, że doświadczam widoku „Autentycznego ruchu”, praktyki, która pojawiła się, gdy Osserman rozwijał się jako młody profesjonalny tancerz.
„To, co robię, to proces zwany Autentycznym Ruchem” - mówi. „Trudno to zrobić samemu - potrzebujesz świadka. Świadek obserwuje i nie krytykuje w żaden negatywny lub obiektywny sposób. W rzeczywistości jest to wszystko subiektywne, bardzo bezproblemowe, jeśli chodzi o udzielanie ci jakichkolwiek instrukcji. Nie musisz nic robić. Uważam to za niesamowite i zawsze dostarcza mi to materiału. To improwizacja, ale trochę bardziej zdecydowana, ponieważ robisz to z zamkniętymi oczami i wchodzisz w siebie, gdzie stajesz się swoim własnym świadkiem. To emocjonalny sposób pracy, który przyszedł mi do głowy podczas wielu lat pracy z pierwotną grupą teatralną. Zawsze czułem, że poruszanie się sprawia, że czujesz się jak inna postać. Mamy wiele sposobów bycia, a ruch może od razu zmienić Twój charakter. Aktorstwo i taniec były dla mnie bardzo podobne ”.
Nowość, teraźniejszość, autentyczna nowoczesność naszego obecnego ja, te rzeczy są nieodłącznie częścią czasu i są czymś, co Osserman chce, aby widzowie wzięli z jej programu. Mówi, że chce, abyś poczuł „to podekscytowanie związane z ciągłą chęcią doświadczania nowości swoim ciałem i zobaczeniem, jak tancerze też to kochają i jak niesamowici są”. Czuje to także od swoich tancerzy, wyjaśniając: „Robią rzeczy, o których nigdy nie myślałem, że mogę, więc to taka przyjemność! Nie mogę się doczekać, aby siedzieć tam i zobaczyć ich z publiczności, ponieważ co wieczór mnie odwalają. Będą zmiany w sposobie ich wykonywania… Mają dużo swobody. Mają rzeczy, o których powinni myśleć, ale mają dużo swobody ”.
Następnie możesz złapać Ossermana, gdy jest w Północnej Karolinie, gdzie spędza osiem miesięcy w roku. Tworzyła choreografię dla lokalnego teatru i planuje pracę w grupie improwizacyjnej z miejscowym reżyserem, a także w spektaklach teatralnych ze śpiewem, tańcem i aktorstwem. Niezależnie od tego, czy będzie to jej następny sezon tutaj, w Nowym Jorku, czy nowe przedsięwzięcie na południu, jej 74 lata doprowadziły do życia wypełnionego sztuką różnego rodzaju i żywotności, która zabierze Cię razem z nią. Zakołysała swoim solowym tańcem teatralnym i zobaczyliśmy trochę w jej wnętrzu, co jest ostatecznie najważniejszym elementem.
„O co chodzi w środku?” ona pyta. „Właśnie na to patrzymy - na kunszt tancerza”.
mglisty copeland tańczący z gwiazdami
Leigh Schanfein z Taniec informuje.
Zdjęcie (u góry): Wendy Osserman w Grecji w 1964 roku. Zdjęcie dzięki uprzejmości Ossermana.