A Kinetic Craft: Martha Graham Master Instructor Peggy Lyman Hayes zastanawia się nad niesamowitą karierą

Leah Gerstenlauer z Dance Informa .



Co to znaczy być mistrzem w swojej dziedzinie? Peggy Lyman Hayes - była dyrektorka Martha Graham Dance Company, instruktor weteran w Graham School i repetytorka w Graham Trust - z pewnością można uznać za autorytet w sprawie Grahama. Ale dla niej mistrzostwo wydaje się przeczyć definicji. Jest to mniej stan bycia, ale całe życie poświęcenie się jej rzemiosłu i zrozumienie, że zawsze znajdzie więcej do nauczenia się.



„Nauczyciele ewoluują w trakcie swojej kariery” - twierdzi, zauważając, że jej rozpoczęła się w wieku 14 lat, kiedy jej ojciec założył studio tańca w piwnicy rodziny. „Kiedy nadal występowałem, większość moich instrukcji składała się z demonstracji, ponieważ wtedy byłem tak zdolny. Jako starszy nauczyciel odkryłem, że chodzi o coś więcej niż tylko pokazywanie. Ponieważ tak naprawdę nie demonstruję fizycznie, całe moje doświadczenie jest skierowane do uczniów. Pozwala to na wyraźniejszą obserwację, a tancerze mogą samodzielnie odkrywać i rozwijać swoją technikę. Graham ma dla nich tak dużą wartość, z której mogą czerpać ”.


choreograf denis jones

Peggy Lyman Hayes uczy w Martha Graham School. Zdjęcie: Paul B Goode.

Peggy Lyman Hayes uczy w Martha Graham School. Zdjęcie: Paul B Goode.

Po czterdziestu latach współpracy z firmą Lyman Hayes wyraźnie uosabia tę wartość i większość swojego dorosłego życia poświęciła dzieleniu się nią z innymi. Jej oddanie i osiągnięcia zostaną docenione w tym miesiącu podczas corocznego lunchu stypendialnego Szkoły Grahama, podczas którego każdego roku świętuje się innego członka wydziału, tancerkę firmy, mecenasa lub inną osobę stowarzyszoną. Zastanawiając się nad tym zaszczytem, ​​Lyman Hayes wspomina początki własnego treningu Grahama i moment, w którym zdała sobie sprawę, że znalazła swoje powołanie:



„Występowałem już z zespołami baletowymi, na Broadwayu, w Radio City… Ale gdy tylko dotarłem do Martha Graham, wiedziałem, że znalazłem swoje miejsce. Zacząłem dostrzegać, że taniec to coś więcej niż tylko poruszanie rękami i nogami, to wykorzystanie rdzenia, skurczu i rozluźnienia. Ludzie mówią, że technika Grahama jest bardzo ograniczona, ale w rzeczywistości daje ona tak dużą swobodę. Jest to niezwykle trudne, ale dzięki temu wysiłkowi kinetycznemu tworzysz w powietrzu taki magnetyzm. Naprawdę nie można nauczyć techniki bez zilustrowania fizyczności jako dramatycznego i emocjonalnego doświadczenia ”.

To właśnie ta fizyczna charyzma, ku której Lyman Hayes stara się prowadzić swoich uczniów, tak jak niegdyś prowadzili ją wielcy Grahamowie, tacy jak Mary Hinkleman i Ethel Winters. Podobnie jak sam Graham, Lyman Hayes wierzy w dostępność tej techniki dla każdego tancerza na tyle poważnego, aby poświęcić całą uwagę i energię w swoje studia. Chociaż ona i wielu jej rówieśników przyszło do szkoły z bogatym doświadczeniem w balecie klasycznym, Lyman Hayes nie uważa takiej edukacji za niezbędną do wykonywania pracy Grahama. W rzeczywistości zdecydowała się całkowicie odłożyć balet na trzy lata po wejściu do szkoły, uznając potrzebę „zejścia do ziemi i skupienia się”.

W połączeniu z jej znajomością techniki Grahama, ta świadomość tego, co jest fundamentalne, a co obce w procesie edukacyjnym, sprawia, że ​​Lyman Hayes jest trafnym wzorem dla przyszłych nauczycieli i uczniów. W ciągu 12 lat spędzonych w Wydziale Tańca na Uniwersytecie Hartford w Hartford School odkryła pasję do nauczania tancerzy, którą rozwija jako wykładowca dwuletniej pedagogiki tańca w Graham School. program.




pocztówki taneczne

Gala Martha Graham Dance Company

Peggy Lyman Hayes z tancerzami Graham Katherine Crockett (dyrektor) i Abdielem Jacobsenem na gali Martha Graham Dance Company, która odbyła się w lutym w Muzeum Rubina. Zdjęcie: Amber De Vos / PatrickMcMullan.com

„Niektórzy tancerze mogą być zainteresowani nauczaniem, ale brakuje im niezbędnych umiejętności” - mówi. „Jasne, część z tego jest naturalna, ale części można się nauczyć. Bardzo lubię pedagogikę ”.


jason gaviati wiki

Głęboki szacunek Lymana Hayesa dla sztuki nauczania dotyczy także innych instruktorów ze szkoły Graham School, którym zamierza wyrazić należyte pochwały podczas tegorocznego lunchu stypendialnego:

„Muszę podziękować kadrze, bo bez nich nie byłoby szkoły. To bardzo, bardzo utalentowani ludzie i jestem głęboko wdzięczny, że jestem wśród nich. Graham nadal jest dla mnie naprawdę satysfakcjonującym miejscem na tym etapie mojej kariery ”.

Aby dowiedzieć się więcej o Marthy Graham, jej firmie i szkole, odwiedź http://marthagraham.org .

Zdjęcie (u góry): Peggy Lyman Hayes uczy w Martha Graham School. Zdjęcie: Paul B. Goode.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości