Mark Evans, Elena Shaddow i obsada „Mary Poppins” w Paper Mill Playhouse. Zdjęcie: Jerry Dalia. Denis Jones jest jednym z najbardziej ekscytujących choreografów na scenie teatru muzycznego. Niezależnie od tego, czy projektuje tańce do oryginalnego dzieła, czy do rekonstrukcji, jego estetyka czerpie z klasycznego, oldschoolowego stylu, ale dodaje iskry magii - tak jakbyś pierwszy raz zobaczył słownictwo związane z ruchem. To pokrzepiające, gdy świadome choreografie z epoki ekscytują i rezonują ze współczesną publicznością.
wartość netto Felipe Neto
Denis Jones.
Jones, nominowany do Tony'ego 2017 w kategorii Najlepsza Choreografia za swoją pracę w Wakacyjny Zajazd , niedawno zakończono serię Mary Poppins , jego siódma produkcja w ukochanym Paper Mill Playhouse w New Jersey. Wszyscy znamy i uwielbiamy historię magicznej niani, która ratuje rodzinę Banks (w drodze dość spektakularnych przygód). A produkcja Paper Mill z pewnością nie zawiodła. Publiczność zachichotała z uroczych, jednokierunkowych egzemplarzy Michaela, rozdarła się, kiedy pan Banks w końcu zabiera swoje dzieci na latawiec i sapnęła, gdy Mary Poppins leciała z parasolem po niebie. Ale kiedy kominiarze - ponad 20 osób - weszli na scenę i powoli przybrali płasko plecami, śpiewając „Po dachach, krok w czasie…”, zauważyłem, jak publiczność przesunęła się na skraj naszych siedzeń. Mieliśmy być zachwyceni. Misterny stepowanie, zaraźliwy entuzjazm, łuk liczby i synchronizacja zespołu były genialne. Powiedziałbym, że około 85 procent widzów (reszta to małe dzieci, które być może nie widziały filmu) wiedziało, czego się spodziewać po „Step in Time”. Mogę jednak zapewnić, że liczba ta przekroczyła wszystkie te oczekiwania. Już samo „Step in Time” było warte ceny biletu na przedstawienie.
To cecha naprawdę utalentowanego choreografa - nie tylko kogoś, kto potrafi stworzyć ciekawy ruch, ale może rzucić wyzwanie oczekiwaniom widzów i przedstawić nowy lub inny punkt widzenia.
Podczas swojego pracowitego lata, Jones był w stanie wcisnąć krótki wywiad dla Dance Informa, aby porozmawiać o Paper Mill’s Mary Poppins , jego ostatnia nominacja do nagrody Tony i to, co jeszcze nadejdzie. Spójrz!
Elena Shaddow w „Mary Poppins” w Paper Mill Playhouse. Zdjęcie: Matthew Murphy.
Zacznijmy od początku. Jakie było Twoje doświadczenie w dziedzinie tańca i teatru muzycznego?
„Dorastałem w San Francisco i zawsze byłem dzieckiem teatru, ale zacząłem chodzić na lekcje stepowania w trzeciej klasie po obejrzeniu Gene'a Kelly'ego w Śpiewać w deszczu . Wkrótce potem zająłem się baletem i jazzem i kontynuowałem taniec w San Francisco przez całe liceum, aż przeniosłem się do Nowego Jorku i studiowałem aktorstwo na Uniwersytecie Nowojorskim. Po ukończeniu college'u przez większą część 16 lat występowałem w wielu przedstawieniach na Broadwayu, krajowych trasach koncertowych i europejskich. Wtedy chciałem wyczuć „drugą stronę świateł”. Pracowałem jako zastępca choreografa z Jerry'm Mitchellem Brudne zgniłe łajdaki i Legalna blondynka . Potem w pewnym sensie złapałem błąd, próbując zrobić to sam, więc zacząłem choreografować programy około dziewięć lat temu ”.
Poza Gene Kelly, kim byli niektórzy z twoich idoli tancerzy i choreografów?
„Myślę, że przede wszystkim rezonował ze mną Bob Fosse. Świat, który tworzy za pomocą choreografii, jest tak inteligentny i satysfakcjonujący - bawi się „showbiznesem”, a jednocześnie rozjaśnia mroczną rzeczywistość. Z pewnością prace Jerome'a Robbinsa, Gower Championa i tych choreografów, z którymi miałem okazję pracować w Nowym Jorku (Tommy Tune, Rob Marshall, Ann Reinking, Jerry Mitchell) zainspirowały i poinformowały choreografa, jakim jestem dzisiaj ”.
Jak twoje doświadczenie w tańcu w zespole na Broadwayu i jako współpracujący choreograf wpłynęło na to, kim jesteś dzisiaj jako choreograf?
„Spędzenie tak dużo czasu w butach tancerza - dosłownie - pomaga mi komunikować się z tancerzami, z którymi pracuję. To sprzyja pozytywnemu środowisku pracy, w którym tancerze czują się doceniani za swój talent, a także uczestniczą w procesie współpracy. Budząc się w głowie z pomysłami na temat tego, jaka powinna być choreografia, to jedna rzecz, ale zupełnie inną rzeczą jest kierowanie tych pomysłów na rzeczywistych ludzi. Aby więc wyrzucić te pomysły z głowy i wyjść na scenę, muszę to znaleźć na tych tancerzach. I chcę, żeby w tej podróży czuli się bardzo włączeni. Mam nadzieję, że moi tancerze czują, że mają głos i udział w tym, nad czym razem pracujemy ”.
Mark Evans w „Mary Poppins” w Paper Mill Playhouse. Zdjęcie: Jerry Dalia.
Jak wygląda Twój proces twórczy? Skąd czerpiesz inspirację i jak projektujesz choreografię?
„Staram się zacząć od czystej karty - i to sam. Zawsze lubię zaczynać od czasu tylko dla siebie w studiu tańca z muzyką. Muszę wyglądać na szalonego człowieka, ale lubię grać muzykę i po prostu zacząć chodzić po przestrzeni. Uważam, że jestem bardziej kreatywny, kiedy naprawdę wstaję! Następnym krokiem jest zebranie małego zespołu tancerzy, aby ożywić te pomysły. Uważam, że bardzo ważne jest, aby przejść do przygotowanego procesu prób - wcześniej zrobić sporo przedprodukcji, aby czas spędzony z obsadą był produktywny. Ale czuję też, że ważne jest pozostawienie pewnej ilości kreatywnej swobody, dzięki której podczas prób mogą wyłonić się nowe pomysły z tego, co widzę z obsadą. Zorganizowanie przedstawienia, zanim jeszcze spotkam firmę, wydaje się lekkomyślne. Wolałbym przygotować się na 65 procent i pozwolić, aby pozostałe 35 procent wyłoniło się z naszego czasu ”.
Twoja praca - zwłaszcza w Mary Poppins a ostatnio w Wakacyjny Zajazd - wykorzystuje wiele ciekawych rekwizytów (miotły kominowe, wiosła ręczne, skakanki i inne).
„W każdym przypadku rekwizyty mogą zapewnić niesamowite możliwości dla choreografii. Podoba mi się pomysł, że tancerze wchodzą w relacje z przedmiotami nieożywionymi i sprawiają, że te przedmioty nieożywione tańczą z nimi. Nie uważałbym tego za „podpis”, ale choreografowanie rekwizytów to fajne wyzwanie ”.
„Mary Poppins” w Paper Mill Playhouse. Zdjęcie: Matthew Murphy.
W „Supercal…” tancerze mają po dwie ręczne wiosła z literami opisującymi „supercalifragilisticexpialidocious”. Przez cały numer produkcji zespół płynnie tańczy w różnych formacjach i pisze mnóstwo innych słów! Poważnie, w jaki sposób czy wykonałeś choreografię tej złożonej liczby?
„Użyłem scenariusza jako odskoczni. W scenie przed piosenką Mary Poppins pyta Jane i Michaela, jakie słowa widzą w listach, które wyciągnęli z torby. Jane i Michael przeliterują kilka słów i wtedy pomyślałem: „Co jeszcze mogą przeliterujesz literami superkalifragilisticexpialidocious? Napisałem wszystkie listy na fiszkach i rozłożyłem je na podłodze, próbując przeliterować słowa, które były albo częścią piosenki, albo komentowały tekst. Po prostu położyłem notatki na podłodze i zacząłem pisać! Dopiero gdy weszliśmy do sali prób z wiosłami, prawdziwa zabawa zaczęła się - współpraca z tancerzami, aby zobaczyć, jak możemy przeliterować te słowa i kto musi podróżować, dokąd i kiedy! ”
W jaki sposób wnieśliście świeżość i ekscytację do klasycznej historii i obrazów, na które oczekują widzowie? Mary Poppins ?
John Michael Pitera, Elena Shaddow i Abbie Grace Levi w „Mary Poppins” w Paper Mill Playhouse. Zdjęcie: Matthew Murphy.
„Jako dziecko byłem wielkim fanem tego filmu i kilka lat temu widziałem oryginalną produkcję na Broadwayu. Jednak zwróciłem uwagę, aby nie wracać do żadnej wersji w żadnych badaniach dotyczących tego konkretnego projektu. Łatwiej było mi podejść do tego poprzez scenariusz i partyturę. Chcę mieć pewność, że oczekiwania ludzi zostaną spełnione (np. Mary Poppins leci, czarno-biały park zmienia się w Technicolor i tak dalej), ale z dodatkowymi niespodziankami. Pomocne jest dla mnie zaniechanie pewnych badań, ponieważ łatwo jest poślubić czyjeś pomysły ”.
Wolisz choreografię nowych dzieł czy odrodzenia?
„W tej chwili dzielę swój czas między odrodzenia i nowe prace. Oboje są ekscytujący i oferują różne wyzwania jako choreograf. Za kilka tygodni pojadę do The MUNY w St. Louis, aby wyreżyserować i opracować choreografię do produkcji Linia chóru . Wyzwanie polegające na ponownym podejściu do tego konkretnego programu i odkryciu go w nowy sposób jest niesamowitym wyzwaniem, a także, mam nadzieję, świętowaniem oryginalnej produkcji Michaela Bennetta ”.
Wiele razy pracowałeś w papierni. Co sprawia, że jest to taki wspaniały teatr?
„Uwielbiam pracować w Paper Mill Playhouse, ponieważ naprawdę dostarczają produkty na miarę Broadwayu. Możliwości techniczne teatru, kadra i twórcy (zwłaszcza nasi Mary Poppins dyrektor, Mark Hoebee), a jakość talentów i rozrywki w Paper Mill są wyjątkowe ”.
„Mary Poppins” w Paper Mill Playhouse. Zdjęcie: Matthew Murphy.
I na koniec my mieć zapytać, jakie to uczucie być nominowanym do nagrody Tony w 2017 roku w kategorii Najlepsza Choreografia dla Wakacyjny Zajazd ?
'To było niesamowite! Szczególnie w przypadku koncertu z ograniczonym nakładem (zamkniętym w styczniu) i pośród sezonu, który był tak obfity w nowe koncerty na Broadwayu, zapamiętanie i uznanie oznaczało dla mnie absolutny świat ”.
Wizyta www.papermill.org aby uzyskać informacje o biletach na sezon 2017-2018 Paper Mill i wypatruj ekscytujących nadchodzących projektów Denisa Jonesa.
Mary Callahan z Taniec informuje.
