„Forsythe Elements” w BB @ yourhome w Boston Ballet: kwestionowanie tego, czym może być balet i występ

Boston Ballet Lia Cirio i Viktorina Kapitonova z Boston Ballet w „Playlist (EP)” Williama Forsythe'a. Zdjęcie: Angela Sterling, dzięki uprzejmości Boston Ballet.

19-29 listopada 2020 r.
Nadawane dalej bostonballet.org poprzez subskrypcję.



Pamiętam, kiedy pierwszy raz zobaczyłem plik William Forsythe działa . To był oczywiście balet, ale nie przypominał żadnego dzieła sztuki baletowej, jakie kiedykolwiek widziałem. (W tamtym czasie wiele tego widziałem i tańczyłem). Mój umysł, ciało i duch były całkowicie podekscytowane. Jako krytyk i miłośnik tańca czuję się szczęśliwy, że miałem ten peryferyjny związek z kultowym choreografem poprzez współpracę z Boston Ballet (jako mieszkaniec miasta od kilku lat).



Jako dyrektor artystyczny Mikko Nissinen podzielił się we wstępie do wirtualnego programu skupiającego się na jego pracy, Forsythe skłoniło innych artystów do ponownego rozważenia zakresu i zakresu tego, czym może być balet . W erze COVID firmy taneczne musiały przemyśleć - a potem przeprojektować - co występ może być. Boston Ballet zademonstrował ten proces poprzez takie inicjatywy, jak BB @ yourhome, wirtualna usługa subskrypcji serii wirtualnych programów Boston Ballet. Forsythe Elements w tej serii podzielił się pracą Forsythe'a pobudzającą normy w niekoniecznie takim, pobudzającym normy formacie.

John Lam w William Forsythe

John Lam w „Drugim szczególe” Williama Forsythe'a. Zdjęcie: Gene Schiavone, dzięki uprzejmości Boston Ballet.

Część I kręcono w studiu, ewidentnie w czasach COVID-u w rzadkich momentach więcej niż jednego tancerza w kadrze, oni trzymali się z daleka, a wszyscy tańczyli też w maskach. Wibrująca, energetyczna muzyka hip-hopowa przerywała niezwykle dynamiczny i wirtuozowski ruch, który był mocno skoncentrowany na zakrętach z przedłużeniami i skokami. Choreografia pokazała siłę i umiejętności techniczne tych artystów. Taniec w masce nie spowolnił ich ani nie zrzucił. Partytura hip-hopowa / elektroniczna była symbolem przekraczania przez Forsythe'a granic tego, co postrzegamy jako balet. Nie stroni od muzyki popularnej - ani partytur instrumentalnych, jeśli o to chodzi. Wydaje się, że wszystko to jest uczciwe dla jego uszu.



Tancerze nosili również dopasowane dresy w żywych kolorach, aby pasowały do ​​ogólnej żywej energii. Kostiumy dodatkowo nadały charakter pieszego, ale także ujednoliconą i satysfakcjonującą estetykę. Być może najbardziej intrygujące były jednak formacje, które Forsythe stworzył z solówek i duetów na podzielonym ekranie, w różnych konfiguracjach w trakcie całego utworu. Forsythe znalazł sposób na stworzenie formacji tancerzy w epoce tańca w filmie - co wydaje się dość fascynujące i godne uwagi.

Chisttyn Fentroy w William Forsythe

Chyrstyn Fentroy w „Pas / Parts” Williama Forsythe'a. Zdjęcie: Angela Sterling, dzięki uprzejmości Boston Ballet.


konwencja groove dance

Część II zawiera fragmenty Forsythe’s Kroki / części tańczyli w studio. Ta sekcja przypomniała mi o mojej fascynacji i miłości do typowych dla tej pracy trykotów z różnymi jednolitymi kolorami z przodu iz tyłu dla balerin. Ten projekt tworzy wizualnie zachwycający efekt naprzemiennych kolorów, gdy baleriny się obracają. Ruch w utworze jest szybki, abstrakcyjny i niesamowicie płynny, jak na tak klasyczne wpływy, ale jego kształt i intencja są zawsze krystalicznie czyste - co jest zasługą zarówno Forsythe'a, jak i tancerzy. Fuzja ruchów pozostaje w tej pracy nieprzewidywalna, aw większości armaty Forsythe piruet przesuwa się w płaski grzbiet, przesuwa się w podparte przedłużenie. Wydaje się, że różne wpływy łączą się jak składniki pysznej zupy, gotowanej razem w codziennej pracy studia baletowego.



Część III oferowała fragmenty filmów sprzed COVID Kroki / części na wielkiej scenie Opery Bostońskiej. Ciekawie było zobaczyć energetyczne, w pewnym sensie estetyczne, różnice między występami na scenie i w przestrzeni studyjnej. Mnogość i różnorodność sekcji przypomniała mi o dynamice dzieła - w tym sensie sekcji, w ich wielości, ale także w samym ruchu. To pociąg dużych prędkości przez całą drogę, niezaprzeczalnie ekscytujący i jedyny w swoim rodzaju.

Roddy Coble i Lia Cirio w William Forsythe

Roddy Coble i Lia Cirio w „Artefakcie” Williama Forsythe'a. Zdjęcie: Rosalie O’Connor, dzięki uprzejmości Boston Ballet.

Forsythe’s Artefakt pojawiła się wcześniej w tej sekcji, w całej jej wspaniałej abstrakcji i celowej estetycznej surowości. Porozmawiajmy o kwestionowaniu tego, czym może być balet - jednym fragmentem była cała sekcja, którą Forsythe stworzył podczas premiery w 2017 roku, z tancerzami podzielonymi na dwie grupy na scenie mówiącymi rytmicznie, kołysząc się i kłapiąc.

Część IV przedstawia Forsythe rozmawiający z tancerzami Boston Ballet. Przypomniało mi to o jego ciepłej naturze, wiedzy i mądrym stylu przywódczym. Dyskutowali o stylu Forsythe'a, który prowadzi tancerzy do prawdziwego tańca sami poprzez wysoce oparty na współpracy proces. Ich troska o siebie nawzajem jest głęboka. To wszystko jest naprawdę budujące!

Cudowne przejście od tego do sekcji V to uduchowiony Blake Works I . W pracy jest oczywiście abstrakcja w odniesieniu do zainteresowań i norm Forsytha - ale nawet to przyćmiewa piękno możliwości ludzkiego ciała i powiązań między jednym lub kilkoma z tych ciał. Atmosfera - delikatne niebieskie światło, delikatne niebieskie kolory kostiumów i delikatność muzyki - doskonale uzupełniają to piękno.

Tigran Mkrtchyan i Ji Young Chae w William Forsythe

Tigran Mkrtchyan i Ji Young Chae w „In the Middle, Somewhat Elevated” Williama Forsythe'a. Zdjęcie: Liza Voll, dzięki uprzejmości Boston Ballet.

W środku, nieco wzniesiony przynosi coś bardziej tajemniczego, ale z podobnie klarowną i jednolitą estetyką. Ta estetyka pomaga budować specyficzną atmosferę i uderzyło mnie podczas oglądania - to naprawdę coś w pracy Forsythe'a w pewnym sensie, ruch w jej dyskretnych częściach nie zawsze jest definiowalny, ale wiesz, co czujesz i świat, który ty został wprowadzony do. Program kończy się fragmentami wibrującej muzyki Lista odtwarzania: EP . Dzięki swojej żywiołowości i poczuciu wspólnej zabawy wydaje się, że jest to idealny sposób na zakończenie programu.

Skończyłem oglądać program, uderzony głębią i zakresem twórczości Forsythego oraz siłą tego zespołu tancerzy - jako technicy, jako artyści i ośmielam się mówić jako ludzie (tańczą w taki sposób, że mogę zobaczyć ich człowieczeństwo i to jest wspaniałe doświadczyć). Większa organizacja pokazuje również siłę i hart ducha w tym, jak szukają sposobów, by dzielić się tym, co robią z miastem Boston i dalej w tym trudnym czasie. Czasy te wymusiły, aby poruszyć grunt proscenium wykonawczych norm, tak jak Forsythe od dawna robił to ze sztuką baletową. Brava i encora, Boston Ballet i Forsythe!

Autor: Kathryn Boland z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości