Definicja tańca współczesnego w Ameryce Część III: Tu Dance of Minneapolis

Stephanie Wolf.




nicolette scorsese na facebooku

Niedawny atak tańca komercyjnego w mediach głównego nurtu zwiększa ogólną świadomość tej formy sztuki, ale jego przedstawienie „tańca współczesnego” jest niejasne i nie zawsze jest dokładnym obrazem obecnego profesjonalnego świata tańca. Widzowie, choreografowie i tancerze zadają sobie pytanie: „Czym jest taniec współczesny?” Być może to, co definiuje ten gatunek, tkwi w samym pytaniu, motto, którego używa choreograf Uri Sands, kierując swoim Minneapolis / St. Firma Tu Dance z siedzibą w Paulu, poprzez dążenie do poszukiwań artystycznych i integralności.



„Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy tylko zespołem baletowym, ponieważ nim nie jesteśmy. I nie mogę powiedzieć, że jesteśmy nowoczesną firmą, ponieważ nią nie jesteśmy ”- powiedział Sands, gdy został poproszony o opisanie estetyki Tu Dance. „Musiałem walczyć z wieloma etykietami i kategoriami, aby znaleźć się w świecie zawodowym, więc staram się trzymać z daleka od jakiejkolwiek kategoryzacji”. Czerpiąc z własnego treningu baletu klasycznego i tańca współczesnego, a także interaktywnych tańców towarzyskich, Sands, który urodził się w erze breakdance i nadal jest zafascynowany jego atletyzmem i wdziękiem, prowadzi Tu Dance do zaprezentowania nowatorskich spektakli, które są większe. i bardziej zróżnicowane niż same słowa mogą opisać.

Twój taniec

Toni Pierce-Sands of Tu Dance. Zdjęcie: Ed Bock.

Dla Sandsa, jego żony i współreżyserki, Toni Pierce-Sands, i jego zespołu dynamicznych tancerzy, ruch jest kanałem interakcji międzyludzkiej. Wszystko w Tu Dance - jak Sands i jego żona znajdują tancerzy, czego szuka w tancerzach, proces twórczy, a nawet strona biznesowa - dotyczy siły łączenia się ze sobą i budowania relacji, niezależnie od tego, czy są to relacje z publicznością, czy wewnątrz organizacji.



Sands, pochodzący z Miami, poznał Pierce-Sandsa w 1995 roku, kiedy dołączył do Alvin Ailey American Dance Theatre. To osobiste powiązania Pierce-Sands z Twin Cities skłoniły ich do wyruszenia na Środkowy Zachód i zbudowania tam firmy. Dorastała w St. Paul, odbywając formalne szkolenie w obecnym Minnesota Dance Institute i często rozmawiała z Sandsem o tym, że jest jedną z zaledwie dwóch kolorowych tancerek w szkole. Po powrocie do Minnesoty wiele lat później, Sands-Pierce odkrył, że Bliźniacze Miasta zmieniły się dramatycznie, ale scena tańca nie odzwierciedlała tego samego rozwoju kulturowego.

Zaciekawiony, dlaczego scena taneczna nie jest tak zróżnicowana, jak jej kulturowe otoczenie, w połączeniu z własnymi bitwami o nierówności rasowe przez Sandsa przez całą jego karierę, miał dwa poczucie, że nadszedł czas, aby stworzyć nowe doświadczenie taneczne w Minneapolis / St. Paul - taki, który był zróżnicowany i zaangażowany w społeczność.

Firma została oficjalnie uruchomiona jako Tu Dance w 2004 roku, choć rozpoczęła się rok wcześniej jako letnia firma projektowa z zamiarem zapewnienia zatrudnienia i środków do utrzymania formy dla przyjaciół poza sezonem. To był „pojazd do choreograficznej eksploracji” - pomyślał Sands. Dodatkowo pozwoliło to obu uczestniczyć w tworzeniu formy sztuki, która znacznie wzbogaciła i ukształtowała ich życie.



Uri Sands Tu Dance

Uri Sands of Tu Dance. Zdjęcie V. Paul Virtucio.

Tu Dance zadebiutował w Barbara Barker Center for Dance na kampusie University of Minnesota. Podczas ostatniej części wieczoru zabrzmiały syreny tornado, zmuszając całą publiczność i firmę do ewakuacji na klatki schodowe uniwersytetu dla bezpieczeństwa. Oszołomiony rzeczywistością sytuacji Sands musiał wyjść na zewnątrz, aby sprawdzić stan pogody.

„Piękną częścią tego było to, że cała publiczność była w pełnym dialogu i interakcji [o przedstawieniu]” - powiedział Sands o czasie spędzonym na klatce schodowej. Kiedy było już wystarczająco bezpiecznie, aby wrócić do teatru, wszyscy wrócili na swoje miejsca i wznowiono ostatni spektakl. Jeśli 100 osób mogło przeoczyć klęskę żywiołową, aby zobaczyć taniec, to Sands wiedział, że ta wizja ma długowieczność.


Theresa Randle na Instagramie

Obecnie firma zatrudnia dziesięciu pełnoetatowych tancerzy, których Sands określa jako „wrażliwych” artystów, którzy chcą zanurzyć się w „głębokie eksploracje fizyczne, psychiczne i emocjonalne”. Firma nie organizuje obecnie formalnych przesłuchań, ale raczej wyszukuje swoich tancerzy, woląc podążać za młodymi artystami w miarę ich dojrzewania.

„Możemy pomóc ludziom wykonać właściwy krok. Możemy dać im technikę, ale musimy wiedzieć WHO z którymi pracujemy ”- powiedział Sands.

Obaj reżyserzy uważają, że taniec jest eksponującą formą sztuki, za którą nie ma zbyt wiele do ukrycia. Tak więc Sands wyjaśnia: „Jestem zainteresowany tym, jak wiele z nich jestem w stanie przejrzeć poprzez ich taniec”. Patrzy także na to, jak wchodzą w interakcje z ludźmi wokół siebie: innymi tancerzami, sobą i publicznością. Dla niego i Pierce-Sands zawsze odnosi się do interaktywnego doświadczenia umysłu i ciała.

Administracyjnie Tu Dance działa tak wydajnie, jak to tylko możliwe, więc „większość budżetu może zostać przeznaczona na sztukę”. Sands powiedział, że jest „bardzo świadomy ograniczonych kosztów ogólnych”, zlecając większość swoich potrzeb administracyjnych wykonawcom w celu optymalizacji funduszy Tu Dance. „Sztuka jest motorem” - wyjaśnia. Na szczęście Sands dysponuje wieloma zasobami marketingowymi, finansowymi i prawnymi, które pozwalają firmie z powodzeniem funkcjonować jako biznes. Regularnie uczestniczy także w konferencjach i seminariach. „Muszę dobrze zrozumieć, jak prowadzić organizację non-profit zajmującą się sztuką lub jak się w niej uczyć” - powiedział Sands.

Sands postrzega Tu Dance jako istotną część społeczności tanecznej Twin Cities, którą uważa za „całkiem świetną, ogólnie mówiąc… bardzo bogatą i zróżnicowaną”. W miarę jak społeczność rośnie, wyobraża sobie, jak Tu Dance rośnie wraz z nią. „Wszystko, co chcemy robić jako organizacja artystyczna w Twin Cities, to być częścią wspierania tego, co ludzie pracowali przez 20-30 lat, zanim tu przyjechaliśmy” - powiedział gorąco. Wzmacnianie społeczności poprzez pozostanie zaangażowanym, obecnym i stosownym nie jest nieosiągalnym wyczynem dla towarzystwa tak pełnych pasji i komunikatywnych artystów.

Co więc oznacza wzrost w nadchodzących latach dla Sands? Więcej koncertów, więcej tygodni pracy i bardziej satysfakcjonujący kontrakt dla jego tancerzy to wszystko na liście życzeń Sandsa. Rozumie, że te rzeczy nadejdą z czasem. Tak więc na razie twierdzi, że jego największą aspiracją do Tu Dance jest „pozostanie liderami tańca i orędownikami tańca”. Chce go przekazać i zainspirować przyszłe pokolenia tancerzy i twórców tańca. „Mamy głos i perspektywę” - powiedział. „Chcemy po prostu utrzymać taniec przy życiu”.

Więcej informacji na temat Tu Dance i kalendarza występów można znaleźć na stronie www.Tu Dance.org .

Zdjęcie (u góry): Toni Pierce-Sands i Uri Sands of Tu Dance. Zdjęcie Ingrid Werthmann

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości