Massachusetts Institute of Technology, Boston, Massachusetts.
10 sierpnia 2017.
Mike Golic jr instagram
Wszyscy tańczyliśmy razem, ale nie zawsze było to ograniczone do sformalizowanych zajęć tanecznych, klubów nocnych i wesel. Prawie każde „prymitywne” społeczeństwo miało formy taneczne, do których przyłączali się co noc, co tydzień, w nowiu nowego miesiąca i tak dalej. Ruch społeczny miał być doświadczany i ceniony przez wszystkich. Od czasu do czasu pojawia się doświadczenie taneczne, które przypomina nam tę głęboką ludzką prawdę - że taniec może być silnie kulturowy i plemienny, a jednocześnie otwarty i jednoczący dla wszystkich, którzy się nim zajmują. Jednym z takich doświadczeń był finałowy występ programu Summer Bhangra w Massachusetts Institute of Technology (MIT), otwartego zarówno dla studentów, jak i dla ogółu społeczeństwa.
To była cudowna letnia noc, nie upalna, ale przyjemna pogoda na t-shirt. Słońce zaczynało zachodzić, a zachód słońca zapierał dech w piersiach. Była to taka noc, której mieszkańcy Bostonu pragną podczas długich, surowych i często śnieżnych zim. Przedstawienie odbyło się w plenerze, niebo dosłownie było granicą. Stosunkowo mała, ale bardzo szanowana publiczność zgromadziła się przed schodami Centrum Studenckiego MIT Stratton. Byli młodzi i starzy, mężczyźni i kobiety i należeli do wszystkich ras.
Wyglądało na to, że wielu tancerzy, ale nie wszyscy, było pochodzenia indyjskiego. Ale kiedy się poruszali, nic z tego - w najmniejszym stopniu - nawet nie miało znaczenia. Wszyscy tancerze umiejętnie zaprezentowali idiom tańca Bhangra, który powstał jako uroczysty taniec w regionie Punjabi w Indiach. Nosili odzież uliczną w kolorach czerwonym, czarnym i szarym - w kolorach MIT. Muzyka, tradycyjny pendżabski z nowoczesnymi dodatkami nasyconych techno i hip hopem, była zaraźliwa.
Tancerze dopasowali to konsekwentną energią i czystą radością. Ich ciała cieszyły się z ruchu. To był krótki spektakl i można zrozumieć, dlaczego. Samo fizyczne, aerobowe zapotrzebowanie idiomu tańca jest po prostu imponujące i zdumiewające. Wydaje się, że ma też mądrość choreograficzną, mimo że nie miała być performatywna, gdy została opracowana.
czy Tanner Braungardt jest gejem?
Jest wspaniały poziom wyraźnej kontroli, a jednocześnie uwolnienie od tej kontroli, pozwalające ciału i duszy oddawać się ruchowi. Stosuje się poziomy wysokie, średnie i niskie, a także różne przekątne i okładziny. Podobnie jak w przypadku jakości ruchu, istnieje czysta estetyka, gdy grupa porusza się razem, a jednocześnie swoboda, która sprawia, że wszystko jest uroczyste i zabawne.
jak wysoki jest jj da boss
Tancerze oferowali to wszystko z ogólną komendą. Ugięli kolana, unosząc pięty, aby zmienić pozycję. Otworzyli i ponownie zamknęli ramiona, podskakując na jednej nodze, a wszystko to z cudowną płynnością. Niektóre części mogły być bardziej zgodne, zarówno pod względem czasu, jak i precyzji ustawienia. Jednak jest to dość trudne, aby zachować spójność w tak szybkim, złożonym stylu tańca. A brak całkowitego opanowania grupy sprawił, że występ był bardziej autentyczny i radosny - nie ma tu perfekcji „wykrawacza”. „Idealny” może szybko się zestarzeć.
W skład grupy wchodzą tancerze o różnym poziomie doświadczenia, ale to nie wyróżniało się w tym przedstawieniu. To zasługa zarówno choreografów, jak i tancerzy. Wszyscy zaangażowani mogli czerpać radość z ruchu, bez względu na wiek, płeć, pochodzenie etniczne, klasę itp. Przedstawienie, choć krótkie, wiele mówiło o zbiorowej radości, jaką daje ruch. Bez względu na stan naszego świata i naszych społeczności, to jest częścią nas. Zawsze możemy do tego wrócić.
Autor: Kathryn Boland z Taniec informuje.