Trening tańca przygotowuje uczniów do życia

Rhythm Works Integrative Dance. Rhythm Works Integrative Dance.

Jak mówi Joe Tremaine: „Trening tańca to trening życia”. Godziny i lata treningu krwi, potu i łez w studiu tańca nie tylko pomagają tancerzom doskonalić bitwy i piruety, ale także uczą cennych umiejętności przygotowujących jednostki do „realnego” świata.



Taniec uczy cierpliwości, ciężkiej pracy, pracy zespołowej, szacunku, zarządzania czasem, pewności siebie i nie tylko. Dla osób ze specjalnymi potrzebami trening tańca zmienia ich życie na każdej lekcji.



Podczas opracowywania Rhythm Works Integrative Dance po przeżyciu traumatycznego wydarzenia życiowego Tricia Gomez miała nadzieję, że jej program pomoże osobom z autyzmem. Brała udział w wielu zajęciach terapeutycznych i dowiedziała się, jak rytm wpływa na mózg. Z czasem zdała sobie sprawę, że jej badania i praca, którą rozwijała, mogą pomóc każdemu.

Taneczność.

Taneczność.

„Dźwięk, ruch i synchronizacja zachodzące w tym samym czasie rozświetlają różne części mózgu, które następnie rozmawiają ze sobą, gdy zwykle nie rozmawiają ze sobą” - mówi Gomez z Dance Informa. „Dzieci z zepsutymi ścieżkami mają obszary, które zaczynają się świecić i zastępują niektóre z ich deficytów”.



Jej badania pokazują, że przetwarzanie poznawcze poprawia szybkość, interakcję i zdolności motoryczne. „Początkowo taniec jest trudny, ale wprowadza nowe ścieżki w mózgu” - mówi. „Kiedy to powtarzasz, staje się to łatwiejsze i łatwiejsze”.


oompa loompa tańczy

Dzięki jej programowi zauważyła, że ​​studenci, którzy stabilnie osiągali swoje cele poprzez terapię, byli w stanie osiągnąć je poprzez taniec.

„Przyglądamy się celom terapeutycznym i wszystkim podstawowym umiejętnościom, które są do tego potrzebne” - wyjaśnia Gomez. „Przyglądamy się zadaniu i łączymy je z ruchem. Ćwiczymy ich umiejętności w rytmiczny sposób, co rozświetla mózg, a dzieciaki zaczynają osiągać swoje cele. Ponownie trenujesz mózg, aby był bardziej wydajny. Umysł jest plastyczny. W każdej chwili każdy może się wszystkiego nauczyć ”.



Podobnie jak Gomez, Robin Bishop i Christine Dwyer chcieli zapewnić możliwości studentom ze specjalnymi potrzebami w Buffalo w stanie Nowy Jork i otworzyli własne studio Danceability.

„Chcieliśmy dać naszym tancerzom taką samą edukację taneczną, jaką otrzymaliśmy” - mówi Bishop. „Nauczyciele tańca to wspaniali ludzie, ale nie zawsze są serdeczni i rozmyślni. To oni mówią ci: „Musisz to zrobić, jesteś silniejszy niż tamto”. Tylko dlatego, że ci tancerze mają specjalne potrzeby, nie oznacza, że ​​nie oczekujemy od nich wielkich oczekiwań ”.

Obserwując, jak Danceability ewoluuje i rośnie od czasu otwarcia w 2007 roku, Bishop zauważył, że studio to nie tylko miejsce do zabawy czy miejsca do tańca. „To, co robimy na zajęciach, przekłada się na ich normalne życie, aż do tego, że sami stawiają buty lub wyznaczają odpowiednie granice społeczne, mają zdrowe ciało lub są kreatywni” - mówi. Niektóre z tych umiejętności obejmują socjalizację, podążanie za strukturą, kontrolę impulsów i przypominanie / pamięć. „Powiedziano nam, że jesteśmy czynnością, która zabierze te osoby, podczas gdy inni nie”.

Nie tylko uczeń rozwija się, ale także rodzina jako całość. W rzeczywistości jedna rzecz, którą Bishop, była pracownik socjalny, uważa, że ​​ma ogromne znaczenie w jej pracowni, to łączenie jej rodzin ze sobą, zwłaszcza w czasie walki.

„Wiemy lub słyszeliśmy, jak rodzic boryka się z czymś ze swoim dzieckiem i wiemy, że ktoś z innej klasy właśnie przeszedł przez to samo” - mówi Bishop. „Dokładamy wszelkich starań, aby ich połączyć, ponieważ rozumieją, przez co przechodzi druga osoba. Staramy się to robić w miarę możliwości, aby łączyć rodziny ”.

Taneczność.

Taneczność.


tancerka uniwersytecka

„Najważniejszą rzeczą w przypadku specjalnych populacji i pracy z dziećmi o zróżnicowanych potrzebach jest poinformowanie rodzin, że ich nauczyciele są przeszkoleni i mają certyfikaty oraz że rozumieją cały proces” - mówi Gomez. 'Oni nie zamierzają zrezygnować z twojego dziecka.'

Jeden z jej ulubionych momentów w nauczaniu miał miejsce, gdy Gomez uczył 11-letniego chłopca z autyzmem, który chodził na zajęcia razem z siostrą. Mały chłopiec uwielbiał chodzić do Legolandu, ale trudno mu było stać w kolejce. Po dodaniu tańca do rutyny, kiedy następnym razem rodzina pojechała do Legolandu, rodzeństwo zaczęło pracować nad swoimi krokami tanecznymi w kolejce i zanim się zorientowali, przyszła ich kolej na przejażdżkę.

Inne ulubione wspomnienie, które przychodzi na myśl Gomez, dotyczy ucznia, z którym pracowała, który miał trzy lata, ale w fazie rozwoju miał 18 miesięcy. Walczył ze skokami i zaczął brać lekcje mama i ja. „Pewnego dnia byliśmy w klasie i chłopiec podskoczył” - wspomina Gomez. „Mama prawie upadła na podłogę. Wszyscy byliśmy we łzach ”. Przez następny tydzień matka wysyłała Gomezowi filmy przedstawiające chłopca skaczącego po całym miejscu.

„Taniec zmienił sposób, w jaki może uczestniczyć w rzeczach. Coś, co uważamy za małe, było wielką sprawą dla jego rodziny ”- mówi Gomez. „Kiedy zdarzają się niesamowite rzeczy, łzawimy. Na każdej lekcji zdarzają się setki cudów. Robimy to, co zmienia życie ”.

Więcej informacji na temat tańca integracyjnego i tańca Rhythm Works można znaleźć na stronie danceinabox.com/pages/rhythm-works-integrative-dance i danceabilityinc.org .

Autor: Lauren Kirchmyer z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości