Ashley Bouder Project: pomaganie społecznościom zakochać się w tańcu

Projekt Ashley Bouder

W 2013 roku Ashley Bouder, dyrektor New York City Ballet (NYCB), udała się do Cleveland, aby poprowadzić serię kursów mistrzowskich z zakresu techniki Balanchine poprzez Ballet in Cleveland. Założycielka organizacji non-profit, Jessica Wallis, mówi, że Bouder wywarł silne wrażenie na młodych uczniach i mieście na Środkowym Zachodzie. Zaprosiła ją z powrotem na kolejny rok - tym razem, aby zaprezentować wieczorny repertuar.



„Otrzymaliśmy bardzo pozytywną reakcję, kiedy Ashley odwiedziła ją po raz pierwszy” - mówi Wallis. „Wiedziałem, że sprowadzenie jej z powrotem nie tylko zostanie dobrze przyjęte, ale będzie też budować na podekscytowaniu, które towarzyszyło jej podczas jej pierwszej wizyty”.



Boulder pracował z wieloletnim przyjacielem i współpracownikiem Philem Chanem, aby zaprogramować wieczór dzieł klasycznych i neoklasycznych. Wrócili do Cleveland w 2014 roku i przywieźli ze sobą sześciu tancerzy z NYCB. Chcieli stworzyć coś dla „zarówno ludzi, którzy dużo wiedzieli o balecie… i przyszłego pokolenia, które niekoniecznie musi mieć kontakt z czymkolwiek innym niż to, co widzieli w telewizji” - mówi Chan.

Taka była geneza projektu Ashley Bouder.

Projekt Ashley Bouder

Próba projektu Ashley Bouder. Zdjęcie dzięki uprzejmości The Ashley Bouder Project.




bostoński balet śpiąca królewna

Nie jest to jednorazowa rzecz

Cleveland szczycił się kiedyś profesjonalnym zespołem baletowym - Cleveland San Jose Ballet. Ale w 2000 r. Zawirowania budżetowe spowodowały, że organizacja zamknęła swoje drzwi w Cleveland. Ponieważ zespół baletowy stara się zmienić markę wyłącznie w San Jose w Kalifornii, Cleveland ma ograniczony dostęp do profesjonalnego tańca klasycznego.

Ta luka w tożsamości kulturowej Cleveland sprawiła, że ​​Bouder i Chan zaczęli się zastanawiać, jak mogliby wywołać szersze rozmowy na temat przyszłości baletu. Chan mówi, że reakcja, jaką otrzymali na program wieczoru - mieszanka pas de deuxs i filmów, które zapewniały historyczny kontekst każdemu tańcowi - zdali sobie sprawę, że ten projekt „miał nogi” poza Cleveland.



„Zaczęliśmy się zastanawiać, do ilu dzieci [możemy dotrzeć], które są jak Ashley z tych małych miasteczek w całej Ameryce, które po prostu nie mają dostępu do wspaniałego baletu?” Mówi Chan. Dodaje, że Bouder, który dorastał w małym miasteczku w Pensylwanii, jest zaangażowany w wystawianie ludzi z mniejszych społeczności na wysokiej jakości taniec. „Nigdy nie wiadomo, że przyszły Barysznikow może tam być” - mówi.

W przypadku Boudera to sięga jeszcze głębiej. Mówi, że ona i Chan wiele zyskali na balecie jako dzieci: możliwości robienia większych rzeczy, dyscyplina, ujście dla ekspresji, wewnętrzna siła. „Staramy się, aby ludzie robili coś więcej niż tylko oglądanie wspaniałego tańca” - mówi Bouder. „Chodzi o zaangażowanie się w to i zdobywanie wiedzy”.

Chodzi także o pozyskiwanie nowych odbiorców i tworzenie podstaw dla przyszłości baletu.

„Balet jest podstawą wielu stylów tanecznych” - mówi Bouder. „Ale publiczność się starzeje, a balet staje się wymierającą formą sztuki. Potencjalna utrata czegoś tak pięknego to wstyd ”.

Projekt Ashley Bouder

Spojrzenie na przeszłość, aby zbudować przyszłość baletu

„W historii jest tak wiele przykładów, że to działa” - mówi Bouder. Nawiązuje do słynnej grupy koncertowej Ballets Russes - modelki do prezentacji i produkcji, której używa do kształtowania projektu Ashley Bouder.

The Ballets Russes po raz pierwszy przybyli do Stanów Zjednoczonych na początku XX wieku, wprowadzając swój odrębny styl tańca klasycznego i dając wielu małym miasteczkom pierwsze spotkanie z baletem. Ona i Chan postanowili zostać adwokatami i ambasadorami baletu na próżno i zabrać projekt Ashley Bouder w drogę, przynosząc spektakle i warsztaty różnym społecznościom.

Bouder uważa jednak, że to dopiero pierwszy krok. Mówi, że poza tymi początkowymi trasami mają tak wiele pomysłów. Ale firma obecnie polega na darowiznach prywatnych. Ona i Chan muszą sobie poradzić i upewnić się, że zapewnione są odpowiednie fundusze, zanim zrobią następny krok.

Współpracownicy

Jak mówi Bouder, żonglowanie grafikami tancerzy i freelancerów również ma swoje wyzwania. Mimo to udało jej się zebrać grupę chętnych tancerzy z szeregów NYCB, a także młodych choreografów - zarówno tych ostatnich, jak i tych ostatnich.


amda teatr

Joshua Beamish, który w 2005 roku założył nowojorską trupę MOVE: the company, mówi, że był zaskoczony, gdy Bouder po raz pierwszy zwróciła się do niego z propozycją stworzenia utworu dla swojego zespołu.

„Byłem podekscytowany perspektywą odkrycia nowych głębin niezwykłego artyzmu Ashley” - mówi Beamish. „W szerszym ujęciu była to najlepsza współpraca, jaką kiedykolwiek współpracowałem z moimi zespołami projektowymi i produkcyjnymi”.

Projekt Ashley Bouder

Ashley Bouder, Amar Ramasar i Joshua Beamish generują ruch dla „Rouge et Noir”. Zdjęcie: Phil Chan.

Bouder chce także dać więcej możliwości temu, co, jak mówi, jest wysoce niedoreprezentowaną grupą demograficzną w świecie choreograficznym - kobietami. Jednym z kobiecych głosów, które odcisnęły piętno na Projekcie Ashley Bouder, jest Andrea Schermoly.

„Myślę, że jest to wartościowa i bardzo potrzebna okazja dla choreografek” - mówi Schermoly.

Schermoly pracuje nad projektem Mimochodem, krótki film taneczny, który zespół nakręcił w marcu w Los Angeles. Dodaje, że współpraca z Ashley Bouder Project, pomimo ograniczonego harmonogramu prób, daje poczucie „przygody i podejmowania ryzyka”.

„Marzeniem twórcy jest praca z tak ogromnym talentem, a następnie pozornie wolność od reguł” - mówi Schermoly.

Dla zaangażowanych tancerzy, takich jak członek NYCB corps de ballet Indiana Woodward, jest to okazja do odkrywania ich artyzmu poza rygorami dużego zespołu baletowego.

„Dowiedziałem się tak wiele o sobie jako tancerce dzięki temu projektowi” - mówi Woodward zarówno o repertuarze, który ma wykonać, jak i o tym, jak trenował ją Bouder.

Chan mówi, że posiadanie dużej liczby profesjonalistów tańca w tym samym pokoju pomaga napędzać ostateczną misję projektu.

„Chcieliśmy zobaczyć, czy uda nam się skłonić tych ludzi o różnych artystycznych wizjach, aby spojrzeli w tym samym kierunku i razem stworzyli coś pięknego” - mówi Chan. „I sprawiłoby, że następne pokolenie odłożyło na sekundę telefony i zaangażowało się w tę piękną formę sztuki”.

Dąsanie się zgadza.

„Staram się zachować tę formę sztuki, którą kocham, pokazując jej innowacyjność i nigdy nie zapominając, skąd się wzięła” - mówi.

Ashley Bouder Project wystąpi w sierpniu w Joyce Theatre w Nowym Jorku w ramach „Ballet Festival” tego miejsca.Aby uzyskać więcej informacji o firmie i nadchodzących występach, odwiedź www.facebook.com/AshleyBouderProject .

Stephanie Wolf z dnia Taniec informuje.

Zdjęcie (u góry): Ashley Bouder i Amar Ramasar w „Red and Black”. Fot.Alexis Ziemski.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości