Muzyka Johna Coltrane'a ożywa w „Walking with„ Trane ”Urban Bush Women

Urban Bush Kobiety w Urban Bush Women w „Walking with„ Trane ”. Zdjęcie: Gennia Cui.

John F. Kennedy Center for the Performing Arts w Waszyngtonie
7 kwietnia 2017 r.



Urban Bush Kobiety w

Urban Bush Women w „Walking with„ Trane ”: Side B. Zdjęcie Judith Stuart Boroson.




Nick Sylvester żona

Po latach podziwiania z daleka prac Jawole Willa Jo Zollar, byłam podekscytowana, mogąc zobaczyć, jak jej zespół Urban Bush Women wykonuje jedno z najnowszych dzieł, Idąc z „Trane, w pięknym teatrze Eisenhower. Kiedy przeglądałem program, zdałem sobie sprawę, że Samantha Speis, była tancerka w Waszyngtonie, została uznana zarówno za choreografkę, jak i performerkę, więc czekanie na znajomą twarz na scenie było dodatkowym bonusem. Produkcja rozwijała się w dwóch aktach, Side A i Side B, osadzonych w bardzo różnych aranżacjach muzyki legendy jazzu Johna Coltrane'a. W pracy wystąpił Speis wraz z pięcioma innymi kobietami i jednym mężczyzną, a także pianista, George O. Caldwell. Chociaż w żadnym wypadku nie jestem miłośnikiem jazzu, bardzo lubię muzykę Coltrane, więc nie mogłem się doczekać, kiedy zobaczę ten wspaniały dźwięk w interpretacji Zollar i jej utalentowanej firmy.

Strona A, również zatytułowana „Just a Closer Walk with 'Trane”, rozpoczęła się od inwokacji wykonanej przez uderzającego Chanona Judsona, który faluje z cienia i pozornie wyczarowuje innych istniejących tancerzy, wyciągając ich z mgły za pomocą jej potężny gest.Reszta kompanii jeden po drugim wchodzi, każdy z nich wyartykułuje własną mediację w ruchu, podczas gdy Judson służy jako świadek nieformalnej procesji. W tym momencie napięcie w teatrze jest wyczuwalny jako pulsujący, brzęczący dźwięk kontynuuje crescendo, a ruchy tancerzy stają się bardziej szalone, niemal ekstatyczne. Słychać westchnienie ulgi, gdy dźwięk się załamuje i ucisza na chwilę, zanim zabrzmią bardziej znane zagrywki muzyki Coltrane'a. Zmiana dźwięku wskazuje na zmianę w wizualnym krajobrazie, gdy projekcje chmur spływają na tancerzy dzięki siatkowej siatkowej siatce. Efekt jest zarówno kojący, jak i nawiedzający dzięki zespołowi projektantów Wendalla K. Harringtona i Shawna Boyle'a.

Wraz z ewolucją strony A pojawia się wzorzec, w którym świat utworu zmienia się wraz ze zmianami w muzyce odzwierciedlonymi w zmianach w projekcjach, od klawiszy fortepianu przez tory kolejowe po wijący się dym papierosowy. Wszystkie obrazy były uderzające i sugestywne, ale czasami projekcje zdawały się pochłaniać tancerzy. Być może projekcje miały na celu ugruntowanie tej nieco abstrakcyjnej eksploracji „życia muzycznego i duchowej podróży” Coltrane'a w konkrecie tu i teraz, być może po to, by uczynić dzieło bardziej dostępnym. Niestety, dla mnie nieustannie zmieniające się projekcje były głównie odwróceniem uwagi od bujnych, skomplikowanych rytmicznie eksploracji ruchu zespołu i pysznej zawiłości muzyki Coltrane'a.



Urban Bush Kobiety w

Urban Bush Women w „Walking with„ Trane ”. Zdjęcie: Rick McCullough.


moja ryba Hilliker to Pointe

Kiedy to wszystko zniknęło, rozkoszowałem się wizualną ciszą, gdy Speis przejął kontrolę nad przestrzenią w ciszy i wykonał wrażliwe, przypominające modlitwę solo. Reszta firmy stała na pierwszym planie, stapiając się niemożliwie powoli na podłogę przez serię oszałamiających zjazdów przypominających zawiasy, aż Courtney Cook została sama. Potem głos Cooka przedarł się przez prawie bezruch surową kaskadą wokalizacji, które wydały mi się podobne do śpiewu scatowego i mówienia językami, które słyszałem w południowych kościołach penecostalnych. Jej ciało odbijało się echem od dźwięku głębokimi artykulacjami jej tułowia, gdy jej ramiona zgarbili się, a palce rozłożyły w rezonansie z jej głosem.To było wspaniałe przedstawienie, które dało mi poczucie wezwania do ołtarza lub wezwania aktywisty do działania. Przez cały czas czekałem, aż ta zasłona zza sceny zostanie usunięta, chcąc, aby ta bariera między publicznością a tancerzami została wreszcie podniesiona, jak kurtyna rozdzierana w świątyni w pismach Starego Testamentu. Ale byłem rozczarowany. Kurtyna pozostała.

W ostatniej części strony A cała kompania osiąga ten sam gorączkowy ton występu Cooka, gdy wszyscy siedmioro tancerzy na scenie naprzemiennie szarżują w stronę publiczności i wycofują się w cienie na scenie. Niektórzy z pozostałych tancerzy również uwalniają swoje głosy, wydając luźne gardłowe okrzyki i bezsłowne proklamacje, a także rzucają niesamowite skoki i bezgłośne uderzenia w podłogę. Znowu tęskniłem za tym, by ta siatka z dołu została odciągnięta i desperacko chciałem nacisnąć przycisk wyciszenia na nagranej narracji, która podcina głosy wykonawców na scenie. Ale znowu byłem rozczarowany, że kurtyna pozostała, nawet gdy ostatni tancerz schował się w cieniu i opuścił przestrzeń.



Urban Bush Kobiety w

Urban Bush Women w „Walking with„ Trane ”: Side B. Zdjęcie Judith Stuart Boron.

Stronie B, zatytułowanej „Freed (om)”, towarzyszył pianista i kompozytor George O. Caldwell, który po mistrzowsku zaprezentował się z wielką precyzją, energią i niemal czułą wrażliwością na tancerzy. Aranżacja Caldwella autorstwa Coltrane'a Najwyższa miłość ożywił przestrzeń od samego początku i wezwał na scenę kwartet tancerzy, którzy przewracali się, rozsypywali i skakali z zapamiętania. Ten cudownie kinetyczny kwartet szybko podbił publiczność i był dla mnie zdecydowanie jednym z głównych punktów całego programu. Ruch wydawał się euforyczny i radośnie improwizowany, nawet w sekcjach unisono, kiedy tancerze poruszali się razem w zwartym szyku. Dało mi to uczucie grania między dźwiękami muzyki Coltrane'a, na które zdałem sobie sprawę, że się spodziewałem, tak jakby tancerze kołysali się na dźwięku jak na jakimś dźwiękowym placu zabaw. Kiedy kwartet się skończył, przestrzeń zapadła w ciszę, zanim bardziej refleksyjne trio utkało transcendentne zaklęcie, chociaż delikatny taniec palców Caldwella na klawiszach fortepianu był czasami bardziej zniewalający niż powtarzalne artykulacje tancerzy. Potem, szybciej, niż się spodziewałem, cała kompania zakończyła drugi akt, wkraczając w cienie pod słowami wziętymi z powieści Coltrane'a „Psalm'. To było satysfakcjonujące zakończenie, ale wyszedłem z teatru wciąż oczarowany tym otwierającym kwartetem, który był jak syreni pieśń, sam kusząc mnie z powrotem na scenę.

Angella Foster z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości