James Kinney: własny choreograf teatru muzycznego

James Kinney Zajęcia z teatru muzycznego Jamesa Kinneya na Steps on Broadway. Zdjęcie dzięki uprzejmości Kinney.

W nowojorskich studiach tańca, które są premierą, musisz mieć zarówno znakomite CV, jak i skodyfikowane zajęcia, aby zdobyć oficjalne miejsce na poszukiwane zajęcia Advanced Theatre. Te cotygodniowe profesjonalne zajęcia są same w sobie, ponieważ przez lata miejsca na zajęcia zajmowali się tacy jak Chris Chadman, Chet Walker, David Marquez, Randy Skinner, Andy Blankenbuehler, Josh Bergasse, Al Blackstone, a teraz: James Kinney .



Nie musisz nawet być tancerzem na zajęciach Kinneya, aby doświadczyć elektryzującej energii emanującej z jego pracowni. Spoglądając przez zamglone okno, zdajesz sobie sprawę z pełnego równania tego, co składa się na świetną klasę: 1) choreografia, która jest pouczająca i innowacyjna, 2) muzyka, która karmi twoją duszę i 3) tancerze, którzy wychodzą spoceni i uśmiechnięci.



James Kinney. Zdjęcie dzięki uprzejmości Kinney.

James Kinney. Zdjęcie dzięki uprzejmości Kinney.

Ruch Kinneya jest podobny i w przeciwieństwie do wszystkiego, co widziałeś. Dostrzegasz wpływ „wielkich”: Robbinsa, Fosse, Cole'a, Benneta, Hatchetta, a nawet Grahama. Niemniej jednak wszystko jest świeże, nowe i stylizowane - technika sama w sobie.

Dance Informa była w stanie usiąść z Kinneyem po jednym z jego wypełnionych zajęć, aby dowiedzieć się, jak jego szkolenie, mentorzy, doświadczenie występu, inspiracje i odwaga pomogły kultywować jego charakterystyczny styl - taki, który tancerze są spragnieni występów, a publiczność czeka. zobaczyć.



Gdzie dorastałeś i kiedy zacząłeś tańczyć?

„Dorastałem w Jacksonville na Florydzie. Od najmłodszych lat chciałem zostać śpiewaczką operową, jak moja mama. Ale kiedy miałem około 11 lat, oglądałem Michaela Jacksona wykonującego „Beat It” w telewizji i od razu zainteresowałem się tańcem. Moja mama zapisała mnie na zajęcia z baletu, ale od razu zrezygnowałem, bo nienawidziłem być jedynym chłopcem wśród morza różowych tutusów. Dopiero gdy trenowałem w studiu tańca Janet Syndor, poczułem się bardziej komfortowo. Nie zwróciła na mnie uwagi ani nie poświęciła mi szczególnej uwagi, ponieważ byłem tancerzem. Po prostu mi pozwoliła taniec . A potem Frank Hatchett przyjechał, aby poprowadzić lekcje mistrzowskie w pracowni Janet i zostałem zszokowany. Oficjalnie złapałem bakcyla tańca!

Kiedy podrosłem, starałem się uczyć i doświadczać wszystkiego, co mogłem. Uczęszczałem do Douglas Anderson School of the Arts, gdzie uczyłem się muzyki, aktorstwa, śpiewu i tańca. Po szkole chodziłem na zajęcia w towarzystwie jako praktykant w Florida Ballet Theatre. A w nocy występowałem w przedstawieniach w Alhambra Dinner Theatre, najstarszym teatrze obiadowym w kraju. Pewnego roku Ann Reinking przyjechała do miasta, aby przesłuchać dzieci do Musical Theatre Project w Tampie (obecnie Projekt teatralny na Broadwayu ). Byłem jednym z może czwórki dzieciaków z mojego miasta, które przyjęły mnie na ten niesamowity trzytygodniowy intensywny kurs z nauczycielami takimi jak Stanley Donen, Gregory Hines, Jule Styne, Dudley Moore i Chet Walker, który stał się dla mnie wielkim mentorem. W Musical Theatre Project nauczyłem się repertuaru od wszystkich wielkich choreografów - Jerome Robbins, Jack Cole, Matt Maddox i Bob Fosse. To z pewnością był dla mnie punkt zwrotny ”.



Co zapoczątkowało Twoją karierę?

Przeprowadziłem się do Nowego Jorku w wieku zaledwie 20 lat. Miasto przytłoczyło mnie, ale znalazłem komfort i pewność siebie na lekcjach tańca, na których mogłem dalej uczyć się, trenować i rozwijać swoje rzemiosło. Jednym z moich pierwszych dużych koncertów była europejska trasa koncertowa West Side Story . Choreografia Robbinsa nauczyła mnie dwóch lekcji: 1) Taniec to o wiele więcej niż tylko kroki i 2) Jako tancerz, Twoim zadaniem jest wykonywanie choreografii dokładnie jak pyta choreograf - bez żadnych upiększeń czy „-izmów”.


choi jin hyuk żona

Później zostałem obsadzony w innym wymarzonym programie, jako męski huśtawka podczas krajowej trasy koncertowej To było . Po wielu miesiącach w zespole koncertowym nie mogłem się doczekać debiutu w przedstawieniu na Broadwayu. Ale nigdy nie wezwano mnie na przesłuchanie, ponieważ jako huśtawka byłem zbyt ważny dla firmy koncertowej i, szczerze mówiąc, zbyt drogi, aby go zastąpić. Więc wziąłem duży ryzyko. Rzuciłem trasę i wróciłem do Nowego Jorku. W tym samym tygodniu zostałem wezwany na przesłuchanie To było na Broadwayu iw końcu zarezerwowałem swój debiut na Broadwayu! ”

Jak przeszedłeś od tancerza do nauczyciela?

James Kinney (w środku). Zdjęcie dzięki uprzejmości Kinney.

James Kinney (w środku). Zdjęcie dzięki uprzejmości Kinney.

„To Chet Walker naprawdę zachęcił, a raczej coś w tym rodzaju wymuszony mnie zostać nauczycielem. Przez tydzień występowałem w Jacob’s Pillow i Chet nalegał, żebym prowadził zajęcia z jego studentami… ale nie wiedziałem jak. Umieścił mnie w studio z perkusistą, 16 tancerzami i powiedział: „Idź!”

Na moich początkowych zajęciach pożyczałem wszystkie moje ulubione rozgrzewki i sekwencje od różnych nauczycieli i mentorów. Było to dla mnie zdecydowanie pouczające doświadczenie. Kiedy nabrałem pewności siebie, zacząłem tworzyć choreografię w pełni opartą na technice, której się nauczyłem, ale pozwoliłem sobie na ruch jak ja - ze wszystkimi moimi dziwactwami, tendencjami i „-izmami”. ”

Jakie masz doświadczenie jako kapitan tańca na takich pokazach jak To było i Słodka miłość wpłynął na to, kim jesteś jako nauczyciel i choreograf?

„Nauczyło mnie bycia kapitanem tańca w jaki sposób uczyć. Kiedy do przedstawienia włączono nowych tancerzy, musiałem nauczyć ich ich „utworów”. Aby skłonić tancerza do wykonania dokładnej choreografii, być może będziesz musiał użyć różnych technik, takich jak terminologia techniczna, demonstracja lub obrazy, aby upewnić się, że wykonają ją dokładnie tak, jak zamierzał choreograf. Jako kapitan tańca naprawdę odpowiadasz za to, by przedstawienie było wierne samemu sobie ”.

co Cię inspiruje?

„Z pewnością zainspirowali mnie wielcy nauczyciele, mentorzy i choreografowie, dla których tańczyłem przez lata. Inspiruje mnie także sztuka, szczególnie interesujące kształty ciała na obrazach Art Deco w Erté. Inspiruje mnie też muzyka. Moja mama była śpiewaczką operową i jazzową, a ja kocham wolność, dramat i styl muzyki jazzowej ”.

Twoja choreografia jest zarówno trudna technicznie, jak i muzycznie skomplikowana. Często mówisz w rytmach zamiast liczyć, wyodrębniasz ruchy na ćwierć lub nawet ósemce i mówisz o wciskaniu rytmu lub siedzeniu w kieszeni z muzyką. Możesz trochę z tym porozmawiać?

„Jak powiedziałem, bardzo inspiruje mnie muzyka, zwłaszcza jazz. Lubię rzucać tancerzom wyzwanie, by używali obu swoich ciał i ich mózg w klasie. Podoba mi się pomysł, że taniec to muzyka wizualna. Powinienem być w stanie „usłyszeć” muzykę, po prostu patrząc, jak się ruszasz ”.

„Styl” to termin, który jest często używany w dzisiejszym świecie tańca. Jak definiujesz styl ”?

„Styl to postawa, nastrój. Czuję, że człowiek ma styl, kiedy gromadzi i naprawdę posiada swoje „-izmy”. Wtedy staje się nowym, własnym słownictwem ”.

To jasne, że inspirują Cię wielcy - Bob Fosse, Jerome Robbins, Michael Bennett, Frank Hatchett, Matt Maddox i Jack Cole. Jednak twoja choreografia jest kwintesencją Twój . Nie używasz ich kroków ani stylu dosłownie, ale raczej tworzysz ruch, który jest zarówno świadomy, jak i całkowicie innowacyjny. Jak możesz to zrobić (i tak bez wysiłku)?

James Kinney

Zajęcia z teatru muzycznego Jamesa Kinneya. Zdjęcie dzięki uprzejmości Kinney.


Suzann Pettersen wartość netto

„Zapraszam [ich] do pokoju, ale w pewnym momencie mówię im, żeby byli cicho! Rozważam całą technikę, styl i choreografię, których nauczyłem się przez lata, ale potem pozwalam moim „-izmom” przejąć kontrolę. Pozwalam, by ruch osiadł w moich kościach, żeby to było dla mnie dobre uczucie. Największą radość daje oglądanie choreografii i myślenie: „Teraz to jest James.''

jakie są Twoje cele zawodowe?

„Chcę jak najwięcej pracować w teatrze, filmie i telewizji - nie tylko choreograficznie, ale także reżyserować. Marzę o tym, żeby pewnego dnia współpracować nad całkowicie oryginalnym dziełem. Nie mogę się doczekać ponownego wystąpienia… raz tancerka, zawsze tancerka! ”

Aby dowiedzieć się więcej, odwiedź www.jamesakinney.com .

Mary Callahan z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości