Srebrna podszewka dla świata tańca COVID-19

taniec w izolacji

Chociaż łatwo ugrzęznąć w środku globalnej pandemii, z którą mamy do czynienia, świat tańca odpowiedział na bezprecedensowe wyzwania, które ogarnęły świat z odnowionym poczuciem kreatywności, solidarności i hojności. Nigdy nie byłem bardziej dumny z tego, że jestem artystą tanecznym, ani nie czułem się bardziej związany ze społecznością taneczną, a cały ten wspólny taniec sprawił, że czerpałem przyjemność z ruchu, której nie czułem od wczesnego dzieciństwa. Znowu tańczę przed otwartymi drzwiami lodówki, przesuwając się po salonie w skarpetkach w tym intuicyjnym rytmie mentalnym, wpatrując się w oczy mojego psa, gdy kopnę piłkę i zmieniam się w jej stronę, patrzę, jak macha ogonem, zafascynowany, że energia jest możliwe do przetłumaczenia między gatunkami, ponad granicami narodów, a nawet wykrywalne przez różne przewody zasilające te święte sesje Zoom.



Więc chociaż nie mogę się doczekać, kiedy wrócę do studia, tarzając się w pocie znajomych nieznajomych, mam nadzieję, że świat tańca zachowa nowego ducha. Muszę przyznać, że boję się powrotu do „normalności”, o którą większość zdaje się walczyć. Obawiam się, że zgiełk życia codziennego, przecieranie plastiku i stukot kas fiskalnych, ukradnie to, co dopiero zaczęliśmy odkrywać. Nie wiesz, o jakich radykalnych, humanizujących zmianach mówię? Pozwól mi wyjaśnić.



# 1. Zajęcia bezpłatne / oparte na darowiznach / Pay-what-you-can


joe piscopo wiki

Jak większość tancerzy (i rodziców tancerzy) wie aż za dobrze, prawie niemożliwe jest zarobić na tańcu tyle, ile spędzasz na nauce i doskonaleniu samego rzemiosła. Od kosztu szkolenia przez całe dzieciństwo, przez uczęszczanie do oranżerii, po zajęcia i uczestnictwo w zajęciach intensywnych, fizjoterapię i inne praktyki odnowy biologicznej, aż po życie w dużym mieście, taniec jest drogi . Dodajmy do tego minimalne wynagrodzenie, jakie otrzymuje większość tancerzy i łatwo zrozumieć, dlaczego wielu profesjonalnych tancerzy musi uzupełniać swoje dochody o całą gamę zajęć pobocznych: opieka nad dziećmi, wyprowadzanie psów, kelnerka - lista jest długa.

Każdy tancerz wie, że ważne jest, aby nadążać za jego techniką, kontynuować naukę nowych metodologii i stylów, nieustannie badać i kultywować możliwości swojego ciała i tak dalej, ale przekształcanie wiedzy w konsekwentne działanie jest żmudne i kosztowne. Większość zajęć kosztuje około 20 $, co szybko się sumuje. Podczas gdy niektóre instytucje pobierają podobne kwoty za zajęcia online, większość zajęć wirtualnych motywowanych wytycznymi dotyczącymi dystansowania społecznego jest znacznie tańsza, nawet bez związanej z tym eliminacji kosztów transportu do iz klasy. (Plus korzyści dla środowiska są warte rozważenia.) Niektóre z nich są nawet bezpłatne (w tym Break the Floor LIVE hostowany przez Travis Wall!). Chociaż wydaje się to nowatorską koncepcją, tak naprawdę przypomina, że ​​wszyscy mamy do zaoferowania coś wyjątkowego i wartościowego, niezależnie od tego, czy ktoś jest skłonny zapłacić za to rękę i nogę.



Wynik? Czy to doskonały system? Czy mogę wyciągnąć jak najwięcej z zajęć w moim pokoju, gdzie muzyka jest poza odliczaniem przez nauczyciela o dwie sekundy, a mój kot przechodzi obok w nieodpowiednich momentach w studiu? Chyba nie. Ale czy mogę wyciągnąć z tego coś więcej niż dzień spędzony na próbach związania końca z końcem z harmonogramem, który jest zbyt napięty, aby uczęszczać na zajęcia częściej niż raz na dwa tygodnie, jeśli mnie na to stać? Absolutnie. Co więcej, darowizny płyną. Na przykład Gaga Online zniweczyła swój miesięczny cel darowizn, a pieniądze trafiają bezpośrednio do nauczycieli.

Oprócz zwiększania dostępności, zajęcia Zoom pozwalają tancerzom łączyć się z artystami z całego świata. Jeszcze wczoraj chodziłam na zajęcia z przyjaciółmi z wielu krajów, których poznałam na programie tanecznym w Izraelu. W zeszłym tygodniu nauczyłem się repertuaru od międzynarodowego artysty z ponad 200 innymi tancerzami z całego świata. Po zakończeniu kwarantanny nie należy lekceważyć granic między doświadczeniami wirtualnymi a osobistymi.

# 2. Dostępność filmów tanecznych



Znalezienie pełnometrażowych utworów tanecznych w Internecie jest niezwykle trudne. Zaczęło się to zmieniać w ciągu ostatnich kilku miesięcy i chociaż wciąż czai się utajony lęk przed plagiatem choreograficznym, publiczna dostępność utworów tanecznych w Internecie jest ważnym krokiem w kierunku przystępności. Bycie mniej cennym w pracy, którą tworzymy, i zastępowanie tej precyzji chęcią dzielenia się tańcem otwiera szerszą publiczność, w tym ludzi, którzy nigdy nie pomyśleliby o spędzeniu czasu i pieniędzy w teatrze, oglądając coś, co niejasno uważają za eleganckie i ezoteryczne. Może, tylko może, po obejrzeniu kilku utworów w zaciszu swoich kanap, publiczność ta zapuści się do teatru. Dostępność przełomowych utworów tanecznych w Internecie jest również nieocenionym narzędziem edukacyjnym dla tancerzy, nie wspominając o źródle inspiracji.

# 3. Kreatywna współpraca

Z zamówień typu „schronisko na miejscu” zrodził się wybuch niekonwencjonalnej współpracy. Od wykwintnych kompilacji improwizacji zwłok, przez internetowe festiwale tańca po obszerne, wyszukane interdyscyplinarne kompozycje, za każdym kliknięciem kryją się pomysłowe kolaboracje. Niedawno napisałem krótkie zdanie z serii sześciu emotikonów do kompilacji, która zostanie opublikowana w mediach społecznościowych.

Występy Zoom również przetoczyły się przez Internet i chociaż rzadko są tak płynne, jak występy na żywo, jest w nich autentyczny sentyment odświeżającego realizmu, a także dają powód do zmiany góry piżamy, jeśli nie spodni od piżamy. Nie tylko zrzeszają się społeczności taneczne na całym świecie, ale różne społeczności artystyczne nawiązują ze sobą nowe więzi, nie tylko przekraczając granice dyscyplinarne, ale też je łagodząc, wprowadzając w ramy wspólne podstawy wszystkich artystów.

Krótko mówiąc, tak, otwórzmy na nowo „prawdziwy” świat, gdy nadejdą czasy z entuzjazmem i zachwytem. Spakujmy teatry, wytrzeźmy studia, pokażmy w dobrym stylu naszą odporność. Ale wyryjmy też epidemię koronawirusa w naszej zbiorowej pamięci. Pamiętajmy o dlaczego w środku ile .


estrada muzyczna

Charly Santagado z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości