Wyobraź sobie, że jest to pierwszy tydzień września. Przygotowałeś swój pokój w akademiku, zapamiętałeś plan zajęć i uporządkowałeś swój sprzęt do tańca. Czujesz, że jesteś gotowy do podjęcia pierwszego semestru tańca w college'u! Albo możesz czuć się tak zdenerwowany, że masz mdłości. Albo gdzieś pomiędzy. Niezależnie od tego, jak czujesz się gotowy (lub nie) przez pierwsze kilka miesięcy na wydziale tańca uniwersytetu lub konserwatorium, prawdopodobnie są wyzwania i radości, których jeszcze nie jesteś świadomy. Czytaj dalej, aby uzyskać wskazówki, jak najlepiej to wykorzystać, aby osiągnąć sukces w swoim czasie tam i poza nim!
# 1. Zadbaj o swoje ciało, umysł i ducha.
Możesz mieć dość słuchania o tym, jak ważne jest prawidłowe odżywianie, wystarczająca ilość snu i utrzymywanie silnych więzi społecznych z bliskimi, ale jest to jeszcze ważniejsze w pierwszym semestrze studiów. Stajesz w obliczu wielu niewiadomych dzięki systemom wsparcia, na których zawsze polegałeś (na przykład rodzina i starzy przyjaciele), prawdopodobnie nie tak bliskich, jak zawsze. Pokusy nocnych imprez, wymagania akademickie prowadzące do całonocnych i niezbyt rewelacyjnych wyborów żywieniowych (czytaj: „pierwszak 15”) mogą siać spustoszenie w twoim ciele i twojej energii. Twój nowy plan tańca może być bardziej rygorystyczny niż ten, który utrzymywałeś w szkole średniej, więc możesz potrzebować więcej odpoczynku i (z drugiej strony) dziennego spożycia kalorii niż wtedy. Słuchaj rozwijających się komunikatów swojego ciała i daj mu to, czego potrzebuje, abyś mógł tańczyć jak najlepiej.
Zwróć także uwagę na swoje potrzeby emocjonalne. Tęsknota domowa, depresja i lęk są dość powszechne wśród studentów pierwszego semestru. Poszukaj zaufanych przyjaciół i członków rodziny, z którymi możesz porozmawiać, jeśli zaczniesz doświadczać trudności emocjonalnych. Wiele uczelni oferuje również bezpłatne lub niedrogie, poufne doradztwo wszystkim zapisanym studentom. Nie ma wstydu w szukaniu profesjonalnej pomocy, tak jak w przypadku złamania kości udałoby się do lekarza. Nie musisz czuć się samotny… ponieważ tak nie jest!
# 2. Nie utknąć w tancerzu, za kogo się uważasz.
Hannah Ziegler Herman (w środku, jako Królowa Śniegu) z innymi członkami baletu Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona, organizacji studenckiej zajmującej się baletem. Zdjęcie dzięki uprzejmości Zieglera Hermana.
Wydziały tańca w college'u to niesamowite miejsce do odkrywania i udoskonalania swojej tożsamości jako artysty tańca. Ale to nie może się zdarzyć, jeśli trzymasz się tego, jak wyobrażasz sobie siebie jako tancerza teraz. „Zostaw swoją taneczną tożsamość w domu -„ Jestem kokem ”,„ Jestem dzieciakiem na zawodach ”,„ Jestem dzieckiem Broadwayu ”- radzi Whitney Fetterhoff, licencjat z tańca z The George Washington University (GWU ). „Masz szansę zacząć od nowa, bez żadnych oczekiwań co do rodzaju tancerza, jakim musisz być”.
Jednocześnie ubierz część odpowiednią dla klasy, na którą się wybierasz, tak aby nie wystawać jak bolący kciuk i wtedy poczujesz się nieswojo. „Nie musisz pojawiać się na swoich pierwszych zajęciach z tańca nowoczesnego w college'u w różowych rajstopach, trykocie i włosach upiętych w kok” - mówi Hannah Ziegler Herman, nieletnia tańca w GWU. To [może być] martwy podarunek, że wszystko, co kiedykolwiek zrobiłeś, to klasyczny balet ”.
Jeśli to, co tańczysz, jest rzeczywiście odejściem od tego, do czego jesteś przyzwyczajony, dobrze jest znaleźć miejsce, które zapewni Ci łączność ze strefą komfortu. Na przykład, dołącz do hiphopowej grupy kampusowej, jeśli na tym właśnie tańczyłeś, zanim zacząłeś program głównie współczesny / postmodernistyczny. „Znajdź równowagę między starym a nowym” - zaleca Rick Westerkamp, licencjat z tańca na GWU.
# 3. Pozwól sobie odkryć swoją formę sztuki i wykorzystaj każdą okazję.
Nie bój się spróbować czegoś nowego, „porażki” (co i tak może być dość subiektywne) ia potem spróbuj ponownie - ponieważ w ten sposób rozwijamy się jako artyści. „Porzuć myśl, że będziesz wyglądać głupio, jeśli wyjdziesz poza swoją strefę komfortu, ponieważ zostaniesz zepchnięty i osiągniesz lepsze wyniki” - mówi Kayla McAlandin, licencjat z tańca w GWU. Każde zajęcia, każda próba i każde przesłuchanie mogą być okazją do takiego rozwoju. Z praktycznego punktu widzenia skorzystaj z jak największej liczby z tych rzeczy na studiach, ponieważ zajęcia, zwłaszcza „poza światem uczelni mogą być naprawdę drogie!” zwraca uwagę Zeigler Herman.
To także okazja, by zgłębić to, kim jesteś jako osoba, poprzez zbadanie swojej formy sztuki. Chociaż trwa to daleko po pierwszym semestrze, zaczyna się (lub zostaje zablokowane, w zależności od twojej otwartości na to) w pierwszym semestrze. „Znajdź nowe sposoby poszukiwania tańca” - radzi Sarah Broder Wilson, licencjat z tańca na GWU. „To nie zawsze jest coś do zrobienia lub osiągnięcia, ale może to być niesamowity sposób, aby ponownie znaleźć się pośród wszystkich zmian w swoim życiu”.
Cokolwiek możesz znaleźć, być, robić lub tańczyć, pierwszy semestr to czas, aby przygotować się na sukces przez resztę twojego uniwersytetu / konserwatorium (i pod pewnymi względami dalej). To powiedziawszy, jeśli okaże się, że jest to dla ciebie trudny okres, nie wszystko jest stracone. Masz dużo czasu, aby uczyć się na błędach i zmieniać sytuację na lepsze. Przede wszystkim po prostu spróbuj cieszyć się możliwością tańca kolejny dzień, kolejny miesiąc, kolejny rok. Po prostu baw się dobrze i pozwól rozwinąć się procesowi tworzenia siebie jako artysty!
Aby uzyskać więcej wskazówek Dance Informa, jak najlepiej wykorzystać pierwszy semestr tańca w college'u, kliknij tutaj .
Autor: Kathryn Boland z Taniec informuje.
wzrost lauren shehadi
polecany dla Ciebie
