„STOMP”: międzynarodowa sensacja

'TUPAĆ'. Zdjęcie: Steve McNicholas.

Fox Theatre, Atlanta, Georgia.
6 kwietnia 2018 r.



'TUPAĆ'. Zdjęcie: Steve McNicholas.



Fox Theatre zamienił się w symfonię dźwięku jako TUPAĆ wszedł na scenę w piątek, 6 kwietnia. Sam zestaw miał swoją własną osobowość, ponieważ witał publiczność obecną na przedstawieniu. Rodzaj kolażu, zestaw był pełen przedmiotów, które widzimy na co dzień, od znaków drogowych po kołpaki do beczek. TUPAĆ powstał w Brighton w Wielkiej Brytanii latem 1991 roku w wyniku 10-letniej współpracy między jego twórcami, Luke'iem Cresswellem i Stevem McNicholasem.


co jest w mojej torbie tanecznej?

Od początku występu był rytm. Z tylko jednym człowiekiem na scenie i miotłą, był początkiem tego, co miało stać się morzem rytmu tworzonym z każdym pędzlem lub trzaskiem miotły. Gdy dołączyli do nich inni tancerze z miotłami w dłoni, rytm przekształcił się w różne części, budujące prędkość i głośność. Z każdym ruchem miotły niemal stały się w pewnym sensie butami do stepowania. Z każdym strategicznym uderzeniem lub szczotkowaniem mioteł tancerze dodawali stukanie miotłami, sprawiając, że czuli się jak perkusja w bębny.

'TUPAĆ'. Zdjęcie: Steve McNicholas.




mąż tamlyn tomita

TUPAĆ różniło się pod wieloma względami od wszystkich innych pokazów, które widziałem, głównie ze względu na udział publiczności. Publiczność została płynnie wpleciona w produkcję, przez co występ był jak jedna wielka impreza. Niezależnie od tego, czy był to rytm klaskania, czy tupania, w pewnych momentach byliśmy częścią obsady. To sprawiło, że już teatralny charakter serialu stał się jeszcze bardziej komediowy. Chociaż nie padły żadne słowa, język był wyraźny w każdym krzyku, trzaskaniu czy klaskaniu. Spontaniczna natura TUPAĆ sprawia, że ​​prawie zapominasz, że jesteś w teatrze.

Jeszcze bardziej fascynujące były zawiłe rytmy każdego tancerza, ale nie tylko jego stopami. Tancerze używali rąk, nóg i ust, tworząc orkiestrę o niekończącym się dźwięku. Jeden utwór, który wyróżniał się najbardziej, angażował każdego wykonawcę i zaczynał się w ciemności. Zostaliśmy przywitani smugą światła z latarek, dzięki czemu publiczność mogła zobaczyć, gdzie byli wykonawcy. Gdy zaczął się zaraźliwy rytm bębnienia, oświetlenie drastycznie zmieniło się na planie, który zamienił się w dżunglową salę gimnastyczną, gdy wykonawcy kołysali się tam iz powrotem za pomocą uprzęży. Zachowując rytm w stanie nienaruszonym, te same znaki, rury i patelnie zostały połączone w jeden ogromny zestaw perkusyjny. Jego rytm stał się rollercoasterem dźwięku, gdy rytm przeszedł z cichego do głośnego, ale to była idealna równowaga dźwięku i szumu, który ogarnął teatr.


strefa odżywiania korona

'TUPAĆ'. Zdjęcie: Steve McNicholas.



TUPAĆ była idealną równowagą ruchu, perkusji i wizualizacji, która sama w sobie stanowi potrójne zagrożenie dla występów. Każdy moment pokazu przyciągał publiczność i pozwalał jej przewidywać, co będzie dalej. TUPAĆ stworzył uroczystość rytmizując wykonawców i publiczność od początku spektaklu do smyczków, pozostawiając swój ślad na obecnych.

Monique George z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości