Zestawienie podzielonych podejść i jakości: Annalee Traylor i Project 44 w „Take Root”

Green Space, Queens, NY.
8 lutego 2020 r.



Czasami sztuka zestawiona z inną sztuką może ujawnić, czym tak naprawdę jest ta sztuka, kontrast może podkreślać i podkreślać. To właśnie przyszło mi do głowy po obejrzeniu podzielonego projektu Annalee Traylor Dance i Project 44. Chociaż obie prace wpisały się w postmodernistyczny idiom artystyczny, podejścia i cechy obu prac rozeszły się. Dla mnie te kontrasty były raczej intrygujące i pouczające niż niezgodne. Przypomniało mi to, jak wiele ważnych dróg, którymi można podróżować w ramach sztuki tanecznej.




rodzice mia talericos

Program został otwarty za pomocą Biegnij, chłopcze, biegnij , odważna i wyraźna rozszerzona metafora w ruchu. Gierre J. Godley, reżyser Projektu 44, wykonał i opracował choreografię. Miał na sobie prostą białą koszulę i ciemniejsze szorty, pasujące do oszczędnej estetyki - niskie oświetlenie, klimatyczna, ale oszczędna partytura (autorstwa Gila Scotta Herona). Po drugiej stronie sceny świeciła lampa. Godley biegł w miejscu, czasami zwalniając, ale wkrótce znów szybko się poruszał. Tekst partytury mówił o frazach takich jak „dać im szansę za swoje pieniądze”, podkreślając miejsce lokomocji w naszym języku. Pomyślałem też o tym, żeby dalej biec w życiu, żeby niestrudzenie walczyć o przetrwanie w tym kulturowym klimacie. Teksty wskazywały również na różnice rasowe i przypomniało mi się, jak ten stan ciągłego biegania jest tym bardziej widoczny w przypadku osób kolorowych i innych ludów systematycznie uciskanych.

Druga sekcja wprowadziła bardziej techniczny ruch i gesty na podłogę i nad nią. Godley oferował pewną stabilność, skromną cechę, nawet gdy poruszał się z technicznym dowództwem i niuansami. Na koniec wyłączył lampę i światła na scenie również zgasły. To działanie sygnalizowało samostanowienie - bez względu na to, jak musiał biec, niektóre fundamentalne rzeczy pozostawały pod jego kontrolą. Ten kreatywny wybór zakończenia również wydawał się satysfakcjonująco kompletny - opakowanie starannie zapakowane i zawiązane.

Potem przyszedł Traylor połysk. Trzy kobiety poruszały się nieco robotycznie, prawie jak lalki - ale nadal z płynnością przejść, dzięki czemu nie były one nieprzyjemnie sztywne. Gest płynnie łączył się z bardziej skodyfikowanym ruchem, aby mnie zaintrygować i usatysfakcjonować. Zastanawiałem się, czy to kobiety starają się zaprzeczyć temu, co trzyma je w tej lalkowej jakości - tajemnica, która mnie wciągnęła. Weszło dwóch mężczyzn i pojawiły się możliwości pomysłowego partnerstwa.



Ruch lokomotywy przeniósł tancerzy przez różne formacje geometryczne i ruchome obrazy w przestrzeni - ten sztywny niepokój i harmonijna płynność wciąż się przenikały. Przedstawiał system tych ludzi, współistniejących razem jako kobiety i mężczyźni - mikrokosmos świata. Z pewnością należało rozróżnić przesłanie feministyczne, ale było ono subtelne i pełne niuansów. Cechy te kontrastują z bardziej jawnym przekazem poprzedniego utworu, w którym również bardziej niż ruch i inscenizacja używano efektów atmosferycznych i technicznych. Żadne podejście nie było złe ani właściwe, zdecydowanie mniej lub bardziej skuteczne - były po prostu inne.

Traylor's blvd przyszedł tuż przed przerwą i wykazywał wiele podobnych cech. Był raczej klasyczny w ruchu, ale nowatorski i odważny w innych estetycznych elementach, przestrzeń między nimi większa niż w środku połysk . Czarne kostiumy z eleganckimi krojami nadały czysty, nowoczesny charakter. Niskie oświetlenie w prostych szarościach i żółciach dodało czystej, nowoczesnej estetyki.

Twórcze partnerstwo, podobnie jak w poprzednim utworze, przykuło moją uwagę i przemówiło do powiązań i podziałów między uczestnikami. Penchee miała partnera tancerza, który szybko obrócił jej wysuniętą nogę w małe kółko. Następnie wznoszenie się i wyginanie w tył wprowadziło ruch w nowe płaszczyzny i jakości. To partnerstwo, a także wchodzenie i wychodzenie z różnych formacji, budowało napięcie, ale i magnetyzm między ludźmi na scenie - taki, jaki może być w życiu. Takie napięcie i magnetyzm są wyraźne na „bulwarach”, przestrzeniach publicznych, w których rozgrywają się prywatne historie. Zakończenie utrwaliło to uczucie, jako zapadający w pamięć ostateczny obraz - uścisk z wyraźnym niepokojem.




Lazyron Studios wiek

Po przerwie przyszedł Zanim powiesz z Flavien Esmieu w wykonaniu Godleya, Alexa Claussa i Petera Chenga. W programie opisano, w jaki sposób praca „została częściowo opracowana w ramach In Good Company, Emerging Choreographer Initiative Projektu 44”. Rozmaite solówki i duety oferowały ruch na tyle pomysłowy, teatralny i gestykulujący, że tworzyły wyraźne postacie. Nosili wyjątkowe kostiumy, ubrania uliczne, które pozornie przynajmniej częściowo dobrano tak, by podkreślać i podkreślać indywidualność.

Oświetlenie było słabe, zacienione i tajemnicze. Oryginalna partytura, ATMO od Giulio Donat i Simone Donati, pomogli zbudować tę mroczną, tajemniczą atmosferę - nieco atonalną, poszukującą i warstwową. Ruch łączył współczesne i hip-hopowe słownictwo, ponownie budując indywidualność charakteru. Poprzez odstępy, formacje i cechy Esmieu zrównoważył i zharmonizował te trzy indywidualne postacie w sposób, który przemawiał do zjednoczenia się i oddzielenia jako ludzie w przestrzeni.

Podobnie jak w przypadku pierwszego utworu, pod względem estetycznym i kinestetycznym wydawał się inny niż prace Traylora. Obie były na swój sposób mocne i fascynujące. To wszystko podkreślało, że istnieje wiele wyraźnych, ważnych dróg, po których można wędrować w głębokim lesie sztuki tanecznej - teren, który jeszcze nie został odkryty.

Autor: Kathryn Boland z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości