Lata w liceum są gorączkowe, prawda? Standaryzowane testy, pierwsze randki, podania na studia, zakładanie organizacji non-profit… Zaraz, co to była za ostatnia część?
Kiedy Christina Ricucci i Jake Tribus spotkali się na imprezie New York City Dance Alliance ponad dwa lata temu, kreatywne iskry zaczęły latać. Obaj studentki drugiego roku w liceum w tamtym czasie, żonglując często sprzecznymi obowiązkami nastolatków i profesjonalnych tancerzy, mieli wiele zobowiązań, aby zająć ich od razu po ukończeniu szkoły (kamień milowy, do którego teraz się przygotowują). Ale wymagała ich misja większa niż ich własne skomplikowane życie i razem postanowili ją osiągnąć.
„Moja mama i ja rozmawialiśmy o tej koncepcji przez jakiś czas” - mówi Ricucci. „Chciałem stworzyć grupę tancerzy zaangażowanych w inspirowanie innych i okazywanie współczucia bez osądzania poprzez występy, edukację i wsparcie podobnie myślących organizacji charytatywnych. Pewnego dnia wspomniałem o tym pomyśle Jake'owi i to wszystko. Postanowiliśmy razem założyć Artystów Dających Nadzieję [AGH] ”.
Podstawowa przesłanka AGH - empatia, uczciwość i chęć czynienia dobra są bezpłatne i całkowicie zgodne z celami wielu artystów - rozwinęły się częściowo w reakcji na nadmiernie konkurencyjną (i niekiedy negatywną) atmosferę, która czasami wydaje się okryć świat tańca. Ricucci i Tribus wiedzieli, że tę energię można łatwo zmienić na lepsze, gdyby tancerze uświadomili sobie siłę społeczności twórczej, do której należą, i ich osobistą zdolność do nadania pasji pozytywnego kierunku. Mając to na uwadze, jedną z pierwszych inicjatyw powołanych przez AGH było prowadzenie warsztatów promujących jej konstruktywne ideały.
„Uczymy tancerzy budowania siebie nawzajem, kibicowania sobie nawzajem i podkreślania mocnych stron każdego” - wyjaśnia Tribus. „Dla zespołu AGH ważne jest, aby wszyscy tancerze czuli się wyjątkowo, a każdy miał niepowtarzalny i indywidualny głos. Gdy środowisko, w którym tańczysz, stanie się otwarte i pozytywne, możliwości są nieskończone, a Ty czujesz się gotowy i chętny do dalszej eksploracji z innymi ”.
chicago tancerz
Widoczna jest podstawowa wartość tych warsztatów dla młodych tancerzy, niezależnie od tego, czy mają aspiracje zawodowe, czy po prostu pociąga ich radość z formy sztuki. Ale te wydarzenia często zawierają dodatkowy element, który pomaga uczestnikom zrozumieć namacalną różnicę, jaką ich sztuka może uczynić w życiu innych. Na przykład w grudniu ubiegłego roku Tribus i inny członek zespołu AGH udali się do Vermont, aby poprowadzić warsztat w wielu studiach, który podwoił się jako świąteczna przejażdżka konserwami dla lokalnego banku żywności. Ponadto opłaty z imprezy zwracane są do AGH, aby rozłożyć je na cele, które regularnie finansuje.
Jedną z tych organizacji charytatywnych jest Dancers Fighting Cancer, organizacja z siedzibą w Alabamie, założona przez Alexa Swadera, który przeżył raka w 2009 roku, kiedy miał zaledwie dziewięć lat. Zarówno Tribus, jak i Ricucci cytują doroczną Galę Swadera Tapping Out Childhood Cancer jako swój najbardziej satysfakcjonujący wspólny projekt, z którego dochody idą bezpośrednio na badania przeprowadzone w Centre for Childhood Cancer and Blood Disorders at Children’s of Alabama.
frotte walsh (aktor)
„Występujemy tam i prowadzimy warsztaty już od dwóch lat” - opowiada Ricucci. „Tak wielu ludzi przychodzi na pomoc, a dzieci ze szpitala przychodzą i patrzą. Widzieć ich cieszących się tańcem - to takie wyjątkowe ”.
Tak się składa, że Ricucci ma bezpośrednie doświadczenie ze znaczeniem współczucia społeczności w czasie choroby. Pod koniec 2014 roku zdiagnozowano boreliozę, często błędnie identyfikowaną infekcję bakteryjną, która powoduje szerokie spektrum objawów, od skrajnego zmęczenia i osłabienia mięśni po migreny i zawroty głowy. Ricucci trenowała, występowała i koncertowała w obliczu bólu fizycznego i dezorientacji psychicznej przez ponad rok, zanim musiała całkowicie przestać tańczyć i przejść intensywną terapię. W trakcie swojej walki otrzymała wsparcie od swoich przyjaciół i fanów, którzy wspólnie zebrali ponad 5000 dolarów, aby pomóc jej w wyzdrowieniu. Zaangażowała się nawet butikowa firma taneczna B. Brand Apparel, oferująca 100 procent dochodów ze sprzedaży podkoszulka „Be Kind” na rzecz sprawy.
W wywiadzie udzielonym w 2015 roku Duch tańca Ricucci wspomina: „Kiedy ogłosiłem na Instagramie, że jestem leczony z powodu Lyme, otrzymałem tak duże wsparcie. Czułem się naprawdę kochany i jestem wdzięczny. Na początku byłam przerażona, mówiąc ludziom, że nie wiem, czy będą się ze mnie nabijać, i nie chciałam, aby ktokolwiek pomyślał, że proszę o współczucie ”. Ale kiedy wróciła do zdrowia, powiedziała: „Widziałem, przez co przeszedłem i zdałem sobie sprawę, że mogę pomóc innym ludziom, podnosząc świadomość na temat choroby”.
Dziś Ricucci i Tribus, budując członkostwo AGH w ponad 30 profesjonalnych i przedprofesjonalnych tancerzach mieszkających w całym kraju, starają się zwiększyć swój zasięg, wchodząc na inne dyscypliny artystyczne, takie jak teatr i muzyka. „Lubię też śpiewać i grać” - mówi Ricucci. „Kiedy po raz pierwszy uruchomiliśmy Artists Giving Hope, rozmawialiśmy o odkrywaniu także innych form sztuki. Możliwość pracy z ludźmi spoza tej społeczności byłaby naprawdę inna i stanowiłaby duże wyzwanie ”.
Taka ekspansja może również ułatwić jeden z długoterminowych celów organizacji: w pełni sfinansować sen związany z tańcem dla dziecka z chorobami zagrażającymi życiu, za pośrednictwem Fundacji Make-a-Wish. Wcześniejsze życzenia na polu tańca obejmowały wysłanie nastolatka, którego aspiracje taneczne zostały ograniczone przez chłoniaka nieziarniczego, na nagranie na żywo Taniec z gwiazdami , podczas którego faktycznie tańczyła z jedną z gwiazd, ucząc pięcioletnią dziewczynę z chorobą serca hula na Hawajach i sprowadzając włoskiego księcia na walca z osobą, która przeżyła mukowiscydozę (w zamku!) na jej 11thurodziny.
„Powiedziano nam, że spełnienie tych życzeń [może] wymagać od 10 000 do 25 000 dolarów” - mówi Tribus. „AGH bardzo chciałoby zorganizować duży program zbierania funduszy, w którym moglibyśmy wziąć udział wielu tancerzy i choreografów, piosenkarzy, aktorów i tak dalej, aby zebrać pieniądze na wsparcie tego życzenia”.
Jednak w najbliższej przyszłości Tribus i Ricucci koncentrują się na logistycznej przeszkodzie związanej z utrzymaniem AGH na trajektorii do przodu, gdy wkraczają na studia. Chociaż nie ustalili jeszcze, dokąd geograficznie zaprowadzi ich następna faza życia, ich wizja i motywacja pozostają mocno zakorzenione w ludziach, którzy zachęcali ich od pierwszego dnia.
„Mama Jake'a i moja mama wspaniale pomogli nam w rozpoczęciu wszystkiego. Dla mnie inspiracja stojąca za tym wszystkim naprawdę pochodzi od moich rodziców ”- mówi Ricucci. „Nasze przesłanie jest takie, aby postępować z życzliwością i akceptacją, a oni pokazują mi te rzeczy każdego dnia”.
Więcej informacji na temat artystów dających nadzieję można znaleźć na stronie Artistsgivinghope.com .
Leah Gerstenlauer z Taniec informuje.
Zdjęcie (u góry): Jake Tribus. Zdjęcie dzięki uprzejmości AGH. Christina Ricucci. Zdjęcie: David Hoffman.
moja wiki o zmiażdżeniu wiśni