Ballet Montana robi sobie przerwę po walce z artystycznymi ograniczeniami w Helenie

Stephanie Wolf.



Od 1995 roku do Heleny przyjeżdżają zawodowi tancerze, którzy poza sezonem pracują z Ballet Montana. Ten letni raj działa pod artystycznym kierownictwem Sallyann Mulcahy. Teraz, w obliczu walk prawnych, kurczących się funduszy i ograniczeń artystycznych w społeczności, która walczy o zrozumienie kulturowych zalet wspierania profesjonalnego tańca, Ballet Montana robi sobie przerwę.



Mulcahy, wieloletnia miłośniczka baletu, wróciła do swojego rodzinnego miasta w 1991 roku po występach z Royal Winnipeg Ballet, Finis Jhung’s Chamber Ballet i New Jersey Ballet. Przyjęła stanowisko adiunkta w Carroll College. Cztery lata później założyła Artisan Dance, pierwszy i jedyny profesjonalny zespół baletowy w Montanie, który ostatecznie przekształcił się w Ballet Montana.

Kiedy dostaje się trudne

Ballet Montana zawsze był projektem „zrób to sam”. Od zajęć dydaktycznych po choreografię, próby, a nawet szycie kostiumów, Mulcahy zrobił wszystko. Przetrwała tak długo dzięki pomocy tancerzy i dyrektora ds. Rozwoju Ballet Montana, Michaela Russella. Jednak lata pracy dały się we znaki.



Firma starała się znaleźć przyczółek w Helenie, a Mulcahy nie może już sobie na to pozwolić. „Nie zrobiłem nic”, mówi o tej artystycznej stagnacji. „Teraz muszę zmierzyć się z resztą mojego życia”. Obejmuje to niezbędną operację wymiany stawu biodrowego. „Jestem wyczerpany i cierpię od sześciu lat”.

Odnosi się do niedawnego artykułu w Magazyn dla nauczycieli tańca o rezygnacji Edwarda Villelli ze stanowiska dyrektora artystycznego Miami City Ballet - Villella i Mulcahy to byli koledzy. Cytuje się Villellę: „Kiedy masz do czynienia ze społecznością, która nie ma wystarczającej ekspozycji, zainteresowania i wsparcia, jest to irytujące i czujesz, że nie zrobiłeś w pełni tego, co zacząłeś”. Kontynuuje, że nigdy nie zdołałby skłonić Miami do „mówienia w jego języku”. Tak właśnie czuje się Mulcahy - nie może zmusić Heleny do mówienia w jej języku.

Halliet Slack i Nathan Powell w

Halliet Slack (Dayton Ballet) i Nathan Powell (Ballet Idaho) w „Voices”. Zdjęcie: Michael Russell.



Co jest w imieniu?


szorty taneczne

Ostatnia kropla kłopotów finansowych Mulcahy zmaterializowała się w walce o samą nazwę, która zapewniła firmie większe uznanie w całym kraju. W marcu 2010 Mulcahy i Russell zmienili nazwę 17-letniej firmy na Ballet Montana. To wywołało spór prawny z firmą studencką Montana Ballet Company (MBC) z siedzibą w Bozeman.

Według artykułu w The Bozeman Daily Chronicle, Współprzewodniczący MBC, Dean Derby, poprosił sekretarza stanu Montany o zmuszenie Mulcahy do zmiany nazwy, twierdząc, że firmy są zbyt blisko pod względem geograficznym i zbyt podobne w swoich ofertach, aby dzielić się podobnymi nazwami. Powiedział, że nazwiska wywołały zamieszanie i stwierdził: „Jesteśmy czołowym zespołem baletowym w regionie… To nasze imię”.

Sekretarz stanu stanął po stronie Derby, ale Mulcahy odwołał się od wyroku. Twierdziła, że ​​doszło do rażącego błędnego zrozumienia sytuacji. Letnia firma non-profit złożona z profesjonalnych tancerzy była jedyną tego typu w całym stanie i tym samym znacznie różniła się od towarzystwa studenckiego.

Przez ponad dwa lata Mulcahy był pogrążony w ferworze tego konkursu. Na początku nie chciała, aby inni wiedzieli o tym, była zażenowana. „Tancerze baletowi wychowuje się do posłuszeństwa, a jednym z naszych największych pragnień jest robienie wszystkiego dobrze” - wyjaśnia. „Reakcja na tę zmianę nazwiska była poniżająca… tak jakby ludzie myśleli, że robię coś złego. Zmieniło się to w głęboki, osobisty kryzys ”. - Mulcahy miał złamane serce.

Balet zawodowy a balet przedprofesjonalny

Ballet Montana prezentuje

Ballet Montana prezentuje „Zinzkharo”. Zdjęcie dzięki uprzejmości Ballet Montana.


kamil mcfadden wiek i wzrost

Wydaje się, że u Heleny brakuje zrozumienia, czym jest taniec zawodowy. Z definicji być profesjonalistą oznacza być ekspertem w określonej dziedzinie i otrzymywać wynagrodzenie pieniężne w zamian za tę wiedzę. Russell uważa, że ​​państwo rządziłoby inaczej, gdyby istniało dokładniejsze wyobrażenie o tym.

Russell widział, jak Ballet Montana może ulepszyć swojego tancerza i patronów. Rozumie jednak, że ludzie w tym kraju nie zawsze dostrzegają znaczenie baletu. Niestety, w przeciwnym razie nacisk na edukację publiczności okazał się przegraną bitwą.

Firma jak żadna inna

W przeciwieństwie do wielu innych reżyserów Mulcahy poświęca czas na dopracowanie techniki i artyzmu tancerzy. Przez sześć tygodni trenuje, choreografuje i przeprowadza próby w zespole składającym się z 10–12 tancerzy, których kulminacją są weekendowe występy w Myrna Loy Center for the Performing Arts. Zainspirowała wielu do dalszego tańca i pielęgnowania swojej indywidualności.

Nathan Powell, członek Ballet Idaho, spędził pięć lat tańcząc w Helenie. Twierdzi, że zrobił tam jeden z najbardziej znaczących postępów w swojej karierze, w tym możliwość choreografii. Inna pięcioletnia weteranka, tancerka baletu Company C Contemporary Ballet, Megan Steffans, stara się znaleźć idealne słowa, aby podsumować swoje doświadczenia. „To, co stworzyła [Mulcahy], było nie tylko miejscem, w którym tancerze mogli utrzymać formę poza sezonem, ale prawdziwym domem, w którym mogliśmy się rozwijać jako tancerze i jednostki” - mówi. Steffans komentuje również przyjaźnie, które zdobyła na całe życie - wielu tancerzy pozostaje w kontakcie, nawet jeśli nie wracają na kolejne wakacje.

Ballet Montana

Ballet Montana przedstawia „Zinzkharo”. Zdjęcie dzięki uprzejmości Ballet Montana.

Tancerka Dayton Ballet Halliet Slack nazywa Mulcahy „zaklinaczką baletu” ze względu na jej zdolność wydobywania z każdego tego, co najlepsze. Dodaje: „Potrzeba kogoś naprawdę utalentowanego i wyjątkowego, aby móc dotrzeć do tancerza tak, jak ona”. Slack mówi, że jej wakacje z Mulcahy to „najbardziej korzystne wydarzenia” w jej karierze.

Jesse Campbell, tancerz Rochester City Ballet, znalazł Ballet Montana po tańcu ze Slackiem w Dayton. Jego lato w Helenie było wyzwaniem, ale zmieniło jego spojrzenie na balet na lepsze. „[Mulcahy] uczy sposobów, jak stać się pełną osobą, kompletnym artystą” - mówi Campbell. Wyjaśnia, jak zaangażowane może być szkolenie przedprofesjonalne, ale kiedy tancerz osiąga profesjonalny poziom, często jest on pozostawiony samemu sobie - nie ma to miejsca w Montanie.


tancerze z zachodniej strony

Campbell nie był pewien swojego głosu i umiejętności jako artysty. „Wydaje mi się, że przed zeszłym latem na mój taniec wpływała niepewność i dezorientacja” - mówi. Pobyt w Helenie dał mu „jasny obraz moich możliwości i potencjału” - wspólny temat dla wielu tancerzy.

Powell uważa, że ​​„równowaga między twórczą atmosferą a pogodnym otoczeniem” sprawia, że ​​Ballet Montana jest tak wyjątkowy. Campbell dodaje: „W świecie baletu jest niewielu dyrektorów artystycznych lub nauczycieli, którzy są tak samo zaangażowani w sukces swoich tancerzy lub tak samo jak ona podtrzymują integralność tej formy sztuki”.

Przyszłość

Mulcahy obiecuje, że to przerwa, a nie „koniec”. „Miłość wciąż krąży w moich żyłach” - mówi. „Chcę tam wrócić i znowu pracować”. Na razie Mulcahy planuje odpocząć, aby wyleczyć swoje ciało i ducha. Chociaż jest mało prawdopodobne, że wróci do Montany, jej oficjalna nazwa non-profit to Ballet M, Inc. - czy Mulcahy mogłaby powstać jak feniks i wskrzesić swoje imponujące portfolio repertuaru jako Ballet Mulcahy? Tylko czas powie.

Zdjęcie (u góry): Od lewej do prawej Dakota Crist (Sacramento Ballet), Megan Steffens (Company C Contemporary Ballet) i Lauren Stenroos (Dayton Ballet) występują w Taniec życia . Zdjęcie: Michael Russell.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości