Arena Stage zadziwia publiczność „Anything Goes”

Corbin Bleu (Billy Crocker) w Corbin Bleu (Billy Crocker) w „Anything Goes” na Arenie Stage w Mead Center for American Theatre. Zdjęcie: Maria Baranova.

Arena Stage w Mead Center for American Theatre w Waszyngtonie
17 listopada 2018 r.



Wczoraj wieczorem miałem okazję zobaczyć produkcję Arena Stage Wszystko idzie w Mead Center w Waszyngtonie i od tamtej pory nucę tytułową melodię i walczę z pragnieniem przełamania kroków w czasie. Najbardziej znany z partytury Cole Portera i wielkich numerów tanecznych, Wszystko idzie to po części historia miłosna, a po części komedia z kumplem, osadzona w całości na luksusowym liniowcu ok. 1934 r. Szczerze mówiąc, zawsze uważałem ten serial za trochę puszysty kawałek, głównie prezentację przebojów i tych boskich cięć Suknie wieczorowe z lat 30. Projektant kostiumów Alejo Vietti z pewnością zadbał o oszałamiający przód stroju wieczorowego, zgodnie z oczekiwaniami, ale byłem zaskoczony, jak dyrektor artystyczny Areny Molly Smith zdołał wydobyć bogactwo ciemniejszego materiału w serialu - odniesienia do samobójstwa, kultu celebrytów i trudności finansowych. - które wydawały mi się pomijane w przeszłości. Widzom, którzy szukają dobrego programu w okresie świątecznym, z przyjemnością informuję, że jest mnóstwo śmiechu, mnóstwo wspaniałych tańców i kilka naprawdę olśniewających sukienek. Jednak pod tą błyszczącą okleiną kryje się mnóstwo satyry do ucztowania, jeśli masz taką ochotę.




Dancefest

Lisa Helmi Johanson i Corbin Bleu w

Lisa Helmi Johanson i Corbin Bleu w „Anything Goes”. Zdjęcie: Maria Baranova.

Sprytnie zainscenizowana w rundzie obsada złożona z około 20 osób, w tym prawdziwego psiaka, jest utrzymywana w niemal ciągłym ruchu, pracując z publicznością pod każdym kątem i stale się przesuwając, aby zapobiec zbyt dużemu obciążeniu akcji w jakimkolwiek kierunku. W dużej mierze zasługa choreografa Parkera Esse, wykonawcy wchodzą i wychodzą z tanecznych numerów tak płynnie, że czasami trudno jest określić, gdzie zaczyna się taniec przez duże „D”. Esse sprawia, że ​​słynny spektakl z kranu z tytułowej piosenki „Anything Goes” jest wyjątkowo własny, umiejętnie wykorzystując spiralne zmiany formacji wymagane przez teatr w kółko i dodając jeszcze więcej emocji i dramatyzmu scenie. W całym przedstawieniu choreografia pięknie współgra z scenografią Kena MacDonalda. Wykorzystanie dwóch ruchomych klatek schodowych do stworzenia sceny pościgu w pionie w drugim akcie było jedną z najbardziej zapadających w pamięć części serialu. Choreografowanie klasycznego musicalu w stylu Broadwayu w rundzie nie jest łatwym zadaniem, ale Esse sprawia, że ​​wygląda to tak swobodnie i przyjemnie, że na pewno spróbuję złapać jego następny występ na Arenie.

Cała obsada była zachwycona, a grono drugoplanowych ról zostało zagranych z przekonującą fizycznością i solidnym, komediowym timingiem. W obsadzie pełnej potrójnych gróźb Corbin Bleu jako Billy Crocker i Soara-Joye Ross jako Reno Sweeney nadal byli wybitnymi talentami. Bleu wnosi do roli ogromne ciepło i urok, nigdy nie grając nadmiernie, nawet w absurdalnych scenariuszach, a facet naprawdę potrafi tańczyć. Za każdym razem, gdy wykonywał skomplikowany obrót lub trikowy skok, podziwiałem łatwą, swobodną elegancję jego ruchów. Oczywiście Ross ma potężny głos i wielki seksapil jako Reno Sweeney, ale jest też bardzo zdolną tancerką i świetną komikiem. Ku mojemu zdziwieniu jednym z moich ulubionych momentów choreograficznych w przedstawieniu okazał się duet „You’re the Top” w wykonaniu Bleu and Ross. Chociaż melodia jest sławna, po drugiej zwrotce tekst może wydawać się po prostu powtarzalny i bezsensowny, ale Bleu i Ross tak dobrze się bawili przy tym numerze, że zakochałem się w nim. Choreografia Esse również robi tu duże wrażenie, łącząc przesadne gesty z gagami wzroku i bujnym tańcem, aby dodać zainteresowania gęstemu tekstowi.



Soara-Joye Ross i Corbin Bleu w

Soara-Joye Ross i Corbin Bleu w „Anything Goes”. Zdjęcie: Maria Baranova.


letnie festiwale taneczne 2016

Z większością słynnych melodii Portera w pierwszej połowie, drugi akt serialu może wydawać się refleksją, zwłaszcza że urządzenia fabularne, które zapewniają „szczęśliwe zakończenie” sądość przewidywalne. Mimo to początek drugiego aktu wydał mi się jednocześnie hipnotyzujący i niepokojący. Numer w stylu chóru kościelnego, „Public Enemy Number One”, otwiera akt drugi z pełną obsadą serenadą Crockera i jego kumpla-kryminalisty, Moonfaced Martin, za przypisywane im przebiegłe działania. Z powodu fałszywego paszportu kapitan statku uważa, że ​​Crocker jest niebezpiecznym przestępcą, a Crocker jest zaskoczony, gdy okazuje się, że bycie „Wróg publiczny numer jeden” daje mu obiad z homarem, podczas gdy przyznanie się, że jest kiepskim pasażerem na gapę, sprawiłoby, że zostałby wrzucony do brygady. Nawet pośród wielu głupstw, Wszystko idzie przypomina nam, że nasza kultura nagradzała bogatych za złe zachowanie, zawstydzając biednych na długo przed nadejściem gwiazdorstwa telewizji reality i mediów społecznościowych.

Kiedy serial wraca do biznesu, który kończy się szczęśliwym zakończeniem, urok, wytrwałość i szczęście Crockera okazują się wystarczające, aby pokonać bariery finansowe i klasowe, które zagrażały mu przed poślubieniem swojej ukochanej debiutantki. Jednocześnie szalone wysiłki, do których musi się posunąć, aby zrealizować swoje bajkowe zakończenie, zdradzają rzeczywistość, jak trudno jest wyprzedzić, gdy zaczynasz w życiu z tyłu. Ale, oczywiście, wszystko jest dobrze, co kończy się dobrze, gdy grasz w klasycznym amerykańskim musicalu, więc program kończy się hukiem zakończonym potrójnym ślubem i kolejną rundą oszałamiających sukni. Życie może nie być sprawiedliwe, ale przynajmniej jest fajniejsze, kiedy stukasz stopami w świetną melodię Cole Portera. Przedstawienie trwa do 23 grudnia, więc mieszkańcy i goście w Waszyngtonie mają jeszcze kilka tygodni na złapanie Bleu i załogi, zanim ten statek odpłynie w zachód słońca.



Angella Foster z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości