Cirio Collective. Zdjęcie: Sabi Varga. Latem 2015 roku duet braci i siostry Jeffrey i Lia Cirio, główni tancerze odpowiednio z American Ballet Theatre i Boston Ballet, rozpoczął letni koncert dla współpracujących ze sobą choreografów i tancerzy. W tym roku zaprezentowali pierwszy sezon swojej firmy, Cirio Collective , zrodzona z wizji łączenia tancerzy i innych artystów w celu tworzenia i współpracy. Przez ostatnie lata zespół występował na Vineyard Arts Project w Martha’s Vineyard oraz na Cape Dance Festival w Provincetown w stanie Massachusetts. Kolektyw nieustannie opracowuje nowe prace, eksplorując poza schematem, bez granic i bez strachu.
To lato jest dla Cirio Collective jeszcze bardziej ekscytujące. Oprócz zwykłych letnich występów zespołu, zespół zadebiutuje również w nowojorskim Joyce Theatre w ramach Ballet Festival w dniach 23-24 lipca, podczas którego kolektyw zaprezentuje sześć prac i wideo. Prace obejmują choreografię Jeffreya, a także Paulo Arrais i Gregory Dolbashian.
Lia Cirio. Zdjęcie: Sabi Varga.
Kolektyw jest nie tylko prowadzony przez rodzinę, ale także bierze pod uwagę swoją rodzinę tancerzy. Wśród wykonawców są artyści z Boston Ballet, American Ballet Theatre, Kansas City Ballet, Mook Dance Company, Norweskiego Baletu Narodowego i Broadwayu. Tutaj Dance Informa rozmawia z Lią o wizji i marzeniach firmy, aby dalej rozwijać i rozwijać Cirio Collective.
Jaka jest według Ciebie misja firmy? Jak ty, Jeffrey i tancerze odkrywacie i wypełniacie tę misję?
„Naszą wizją i misją Kolektywu jest stworzenie bezpiecznej przystani dla tancerzy, choreografów i wszelkich innych form sztuki do pracy bez ograniczeń i zahamowań. Większość z nas w Kolektywu jest częścią dużych zespołów baletowych, w których czasami można poczuć negatywną presję ze strony reżyserów. W Kolektywu nigdy tego nie chcemy i mam nadzieję, że stworzymy przestrzeń, w której nikt tego nie odczuje. Współpraca jest również dużą częścią naszej misji. Chcemy współpracować z innymi formami sztuki, a nie ograniczać się tylko do świata tańca. Współpracowaliśmy z muzykami, projektantami mody i filmowcami. Nieustannie poszukujemy nowych i różnych możliwości dalszej współpracy ”.
Czy wybieracie tancerzy na przesłuchanie, czy też wybieracie tancerzy, których poznaliście w ramach innych projektów lub w Boston Ballet?
Felicia Forbes
„Jeff i ja wybieramy naszych tancerzy, ponieważ większość z nich pracowała z Jeffem w jakimś charakterze. Zostali wybrani, ponieważ wszyscy rozumieją jakość ruchu Jeffa i czujemy, że ucieleśniają wizję Kolektywu. Wszyscy ci tancerze są naszymi najlepszymi przyjaciółmi i uważamy ich za rodzinę. Nie przeprowadziliśmy jeszcze przesłuchań, ale zaczynamy wysyłać CV. Chcielibyśmy się rozszerzyć i dodać do naszej rodziny. Chcielibyśmy też w pewnym momencie rozpocząć program praktyk zawodowych ”.
Jak wygląda proces tworzenia w Cirio Collective? Kto choreografuje, czy współpracuje z tancerzami i jaka jest atmosfera w studio?
Jeffrey Cirio. Zdjęcie: Sabi Varga.
„W ciągu ostatnich dwóch sezonów Jeffrey zajmował się choreografią. W każdym sezonie w ciągu dwóch tygodni tworzymy światową premierę. Zwykle kieruje nim Jeff, ale tak naprawdę staje się to bardzo pomocne, a tancerze są w stanie improwizować lub mieć wkład w to, co jest tworzone. W zeszłym roku w studio mieliśmy skrzypka i altowiolistę Josha Knowlesa i Annę Stromer, którzy tworzyli i współpracowali z Jeffem i tancerzami w miarę rozwoju utworu. To było dla nas wszystkich nowość, ale gotowy produkt okazał się naprawdę niesamowity. W zeszłym roku wprowadziliśmy również nowe pas de deux do naszego przedstawiciela przez naszego przyjaciela Paulo Arraisa. W tym sezonie zagramy ten utwór, a także inny utwór Gregory'ego Dolbashiana. Atmosfera jest zwykle dość spokojna, wszyscy tak dobrze się znamy i razem tworzyliśmy rzeczy w przeszłości. To nie znaczy, że nie może być napięcia ani stresu, ale to właśnie sprawia, że sztuka! ”
Co według ciebie Cirio Collective oferuje społeczności tanecznej, która jest wyjątkowa?
„Uważam, że to, co jest wyjątkowe w Cirio Collective, to fakt, że każdy tancerz został zatrudniony nie tylko ze względu na swoje umiejętności taneczne, ale także ze względu na ich umiejętność łączenia się z zespołem. Każdego lata wyjeżdżamy na rezydencję, więc mieszkamy i pracujemy razem. Dzięki tego typu współpracy tancerze stają się sobie bliscy i polegają na sobie. Stało się trochę jak rodzina i przyszli pracownicy będą musieli dobrze się asymilować. Dodatkowo, kiedy tworzymy, jest to całkowicie bez strachu - strachu przed porażką lub krytyką - dzięki czemu ludzie mogą pracować i odkrywać bez zmartwień ”.
Co jest prezentowane w tym sezonie?
„Nasz sezon 2017 jest jak dotąd naszym największym. To nasz najdłuższy sezon do tej pory i mamy bardzo duże przedstawienie w Joyce Theatre w Nowym Jorku. Będziemy reprezentować ostatnie dwa lata: dwa utwory stworzone przez Kolektyw, Minimum i Efil ym fo elif (Half of my Life) utwór, który Jeff stworzył w Boston Ballet w 2013 roku, zatytułowany dziwne pas de deux Paula Arraisa, Sonet wierności utwór Gregory'ego Dolbashiana, który został stworzony specjalnie na potrzeby programu Joyce, Wyczuwalność i światowa premiera autorstwa Jeffa. Zagramy również w Vineyard Arts Project oraz na Cape Dance Festival. Oczywiście jesteśmy najbardziej podekscytowani pokazem Joyce'a, ponieważ jest to ogromne przedsięwzięcie. Jednak Vineyard Arts Project i Cape Dance Festival są dla nas czymś w rodzaju domu. Każdego roku bycie znowu razem przez kilka tygodni jest punktem kulminacyjnym mojego lata. Jest to dla mnie bardzo orzeźwiające i nieco odrodzone, zanim zacznę kolejny szalony sezon z Boston Ballet ”.
Cirio Collective. Zdjęcie: Sabi Varga.
Jak masz nadzieję, co widzowie wyciągną z występu Cirio Collective?
„Myślę, że Jeff i ja chcemy, aby widzowie zrozumieli, że Kolektyw, ten projekt, jest eksperymentalny. Nie wszystko, co robimy, przypadnie do gustu każdemu ogółowi społeczeństwa czy widzom baletu. Mamy nadzieję, że ludzie uświadomią sobie, że balet może być współczesny i wciąż mieć swoje miejsce. Kiedy Jeff tworzy choreografie, czasami ma inspirację, czy to muzyka, obraz, czy słowo. W miarę rozwoju pracy może mieć fabułę, ale zazwyczaj tworzy pracę otwartą. To publiczność musi samodzielnie dowiedzieć się, czym ma być ta praca. Było dla nas bardzo interesujące wysłuchanie historii, które ludzie stworzyli na temat niektórych jego prac ”.
Co jest najtrudniejsze w prowadzeniu własnej firmy? A co jest najbardziej satysfakcjonujące?
„Najtrudniejszą częścią prowadzenia małej firmy, takiej jak nasza, jest zbieranie funduszy. Jesteśmy po prostu „małym facetem” z firmy, ale wciąż mamy budżet na opłacenie tancerzy, choreografów, muzyków i projektantów. Musimy stale rozpowszechniać naszą nazwę, publikować posty w mediach społecznościowych i być kreatywnym w zbieraniu funduszy. Najbardziej satysfakcjonujące? Po prostu pamiętam po ostatnim występie w naszym pierwszym sezonie i załamaniu się szczęśliwymi łzami. Pamiętam, jak pomyślałem: „Zrobiliśmy to! Stworzyliśmy coś tak wyjątkowego, spełniliśmy nasze marzenie! ”Tworzymy sztukę, w którą wierzymy, w którą wierzy nasza firma i to jest całkiem fajne. Warto też pomyśleć, że para tancerzy baletowych (bez doświadczenia biznesowego) może prowadzić firmę! ”
Paul Craig i Lia Cirio. Zdjęcie: Sabi Varga.
Co dalej z Cirio Collective?
„Jako tancerze i jako Cirios, Jeff i ja chcemy dalej się rozwijać. Sukces kolektywu naprawdę napędza chęć kontynuowania i zobaczenia, jak daleko możemy się posunąć! Naprawdę chcielibyśmy przedłużyć nasz sezon, wydłużyć go, więcej koncertować, mieć choreografki, mieć więcej kolaboracji i edukować publiczność. Możemy się stąd tylko wznieść ”.
Więcej informacji na temat Cirio Collective można znaleźć pod adresem www.ciriocollective.com , a bilety na występ zespołu w ramach Festiwalu Baletu w Joyce Theatre, 23-24 lipca, odwiedź www.joyce.org/performances/cirio-collective .
Laura Di Orio z Taniec informuje.
polecany dla Ciebie
