Taniec i muzyka są ze sobą nierozerwalnie związane. Nawet podczas wyciszonych utworów wszyscy słuchają odgłosów kroków na scenie lub drgającej na siedzeniach publiczności. Dźwięk i ruch po prostu idą w parze.
Dlatego właśnie znajdowanie muzyki, której możesz użyć na scenie lub w internecie bez zgłaszania jej jako naruszenie praw autorskich, może być tak irytujące. Ile razy publikowałeś choreo lub improwizacje, z których jesteś naprawdę dumny, tylko po to, by je usunąć lub wyciszyć, ponieważ jammowałeś do najnowszej piosenki swojego ulubionego artysty? Warto wiedzieć, czego można, a czego nie, oraz jak uzyskać pozwolenia i licencje. Nie tylko cię chroni, ale także gwarantuje, że muzyk, który uchwycił twoją kreatywność, zyska uznanie i, tak, wynagrodzenie, na jakie zasługują. Jeśli jest jedna rzecz, którą my, tancerze, rozumiemy, to to, że każdy artysta powinien otrzymywać wynagrodzenie za swoją pracę.
Uzyskanie uprawnień do istniejącej muzyki
Przykro mi to mówić, ale samo napisanie „bez naruszenia praw autorskich” w sekcji biografii nic nie daje. Uznanie, że muzyka nie należy do ciebie, nie oznacza, że możesz jej używać jako własnej, a nie ma magicznego zestawu słów, który odpuściłby winy. Ale dobrą wiadomością jest to, że uzyskanie pozwolenia nadal działa tak samo, jak w szkole podstawowej: zawsze możesz po prostu zapytać. (I nigdy nie boli powiedzieć proszę!)
Załóżmy, że chcesz wykorzystać określony utwór do pokazu tańca na żywo. Ogólnie rzecz biorąc, nagranie piosenki ma dwa zestawy praw autorskich. Nuty, melodia i tekst należą do artysty (często reprezentowanego przez wydawcę). Nagranie tej piosenki należy do wytwórni muzycznej, do której należy artysta. Aby użyć nagrania, potrzebujesz pozwolenia od obu stron. Aby dowiedzieć się, z kim musisz się skontaktować, sprawdź BMI (Broadcast Music Inc.) lub ASCAP (American Society of Composers Authors and Publishers) . To największa organizacja praw autorskich w Stanach Zjednoczonych, a każda z nich ma bazę danych zawierającą miliony piosenek, w tym informacje o tym, kto jest właścicielem praw do każdego z nich.
Pamiętaj jednak, że im bardziej znany jest artysta i jego piosenka, tym więcej ich wydawca i wytwórnia muzyczna mogą zażądać w ramach opłat licencyjnych. Lub, co bardziej prawdopodobne, po prostu nie odpowiedzą. Dla tych z nas, którzy nie mają ogromnego budżetu, prawdopodobnie nie otrzymamy praw do wydajności żadnej Beyoncé.
Publikowanie na platformach, które mają wcześniej istniejące umowy licencyjne dotyczące muzyki
Nie ma obejścia, aby uzyskać pozwolenie na pokazy na żywo, ale jeśli zamierzasz opublikować swój taniec jako film online (i nie planujesz na tym czerpać zysków), YouTube może mieć dla Ciebie rozwiązanie. Firma Google opracowała oprogramowanie o nazwie Content ID, które porównuje dźwięk i wideo w przesyłanych treściach z plikami audio i wideo zarejestrowanymi w systemie Content ID. Znajdują odpowiedniki poprzez swego rodzaju cyfrowy odcisk palca. W ten sposób Cię złapią, gdy opublikujesz coś, co zawiera materiał chroniony prawem autorskim. Ale dobra wiadomość jest taka, że jeśli właściciel praw autorskich wyrazi zgodę, YouTube umieści reklamę przed Twoim filmem, a zyski z tej reklamy (lub części) trafią do właściciela treści chronionych prawami autorskimi. Oryginalny wykonawca otrzyma zapłatę, a Ty możesz kontynuować swój film. Jeśli jednak wykonawca, którego utworu używasz, zdecyduje, że nie chce, aby jego praca znalazła się w Twoim filmie, nie masz szczęścia. Vimeo korzysta z podobnego oprogramowania o nazwie Copyright Match, ale nie oferuje możliwości zarabiania na filmie poprzez reklamę.
Ustawa o prawach autorskich i dozwolony użytek
W niektórych przypadkach nie potrzebujesz praw do utworu, aby z niego korzystać. Ustawa o prawach autorskich jest prawem Stanów Zjednoczonych, a doktryna dozwolonego użytku jest argumentem za wyjątkami od niej. Dozwolony użytek stanowi, że używanie materiałów chronionych prawem autorskim w celu komentowania, krytykowania i innych przypadków jest uzasadnione. Obejmuje to edukację, więc kombinacje w klasie do najnowszych hitów są bezpieczne! Chociaż termin „dozwolony użytek” jest często używany, sprawienie, że utkwi w sądzie, jest co najmniej wybredny i oceniany indywidualnie. Zanim założysz, że Twoja praca podlega dozwolonemu użytkowaniu, zapoznaj się z ustawą o prawach autorskich i skonsultuj się z prawnikiem.
Opcje inne niż muzyka chroniona prawami autorskimi
Przy tych wszystkich przeszkodach i przy przeciętnym budżecie tancerza muzyka chroniona prawami autorskimi nie zawsze wydaje się możliwa, gdy szukasz utworu, do którego możesz ustawić następny utwór lub do którego chcesz napisać. Dobra wiadomość jest taka, że masz wiele innych opcji.
Holly LaRoche z Taniec informuje.