Joffrey Ballet w „Jeziorze łabędzim” Christophera Wheeldona

Auditorium Theatre, Chicago, IL
18 października 2014



Przez Chelsea Thomas z Dance Informa .




kyla grogan

Świętując 20 lat w Chicago, Joffrey Ballet niedawno miał premierę utworu Christophera Wheeldona jezioro łabędzie , po raz pierwszy przenosząc bogatą produkcję o wartości 1,5 miliona dolarów do Wietrznego Miasta. Był to również pierwszy występ Joffrey, czołowego amerykańskiego zespołu baletowego jezioro łabędzie w swojej prawie 60-letniej historii! Z pewnością miło było być świadkiem, a także zobaczyć, jak dyrektor artystyczny Ashley Wheater kontynuuje wnoszenie nowych, na nowo wyobrażonych baletów fabularnych do wielkiego „Drugiego Miasta”.

Podczas sobotniego wieczoru delikatna i długonoga 11-letnia członkini zespołu Victoria Jaiani zatańczyła główną rolę Odette / Odile obok szlachetnego i królewskiego księcia Zygfryda tańczonego przez Dylana Gutierreza, który był w zespole dopiero pięć lat po przeniesieniu z San Francisco Ballet. Obaj fachowo dostarczyli nowo przewidzianą przez Wheeldona wersję jezioro łabędzie , wykorzystując naiwność bohaterów, a później ich rozpacz.

Wheeldona jezioro łabędzie nie jest jednak w żaden sposób klasykiem, który możesz pamiętać. Ikoniczny balet został zmanipulowany w coś świeżego i nowego dzięki zwrotowi akcji, który zarówno pogłębia, jak i komplikuje i tak już zagadkowe (i frustrujące) elementy tematyczne. Mówiąc najprościej, Wheeldon umieszcza balet w balecie, przedstawiając zespół taneczny, który wykonuje bardzo klasyczne jezioro łabędzie publiczność myślała, że ​​przyszła zobaczyć, podczas gdy zespół grał w międzyczasie swój własny jezioro łabędzie w codziennych dramatach zespołu.



Joffrey Ballet w Wheeldon

Joffrey Ballet w „Jeziorze łabędzim” Wheeldona z April Daly, Yoshihisa Arai i Amandą Assucena. Zdjęcie: Cheryl Mann.

Wheeldon, który ustawia akt I i III nie na dworze królewskim, ale w codziennym studiu tańca, ma zespół taneczny na próbach jezioro łabędzie . Tutaj książę Siegfried nie jest znudzonym arystokratą, ale gwiazdorskim tancerzem, a Von Rothbart nie jest odrapanym czarownikiem, który wiąże łabędzie, ale bogatym patronem o złych intencjach. Odette jest początkującą tancerką, która przyciąga wzrok Von Rothbarta ku dezaprobacie Siegfrieda.

Jako współpracownik artystyczny The Royal Ballet w Londynie i jeden z najbardziej poszukiwanych obecnie choreografów baletu, Wheeldon początkowo stworzył jezioro łabędzie z okazji 40-lecia Pennsylvania Ballet w 2004 roku. Swoją interpretację umieścił w XIX-wiecznym balecie Opery Paryskiej w czasie, gdy Czajkowski faktycznie komponował jezioro łabędzie w Moskwie i kiedy młody impresjonista Edgar Degas dorastał w Paryżu.



Pod wieloma względami jest oczywiste, że Degas wpłynął na choreografię Wheeldona, czego przykładem jest Akt I. Miłośnicy sztuki mogą zobaczyć, jak przybiera znajome pozy z kolekcji balerinek Degasa, gdy tancerze się rozgrzewają.

Balet w czterech aktach Wheeldona jezioro łabędzie nieustannie przekształca się i przekształca w coś nowego. podróże między „rzeczywistością” a performansem są czasami mgliste i często zacierają linie z perspektywy widzianych przez nas postaci. W pewnym sensie produkcja sprawia, że ​​zastanawiasz się, czy tak właśnie czują się profesjonalni tancerze baletowi w prawdziwym życiu. Czy nieustannie dryfują między rzeczywistością a fantazją? Czy czasami zapominają, gdzie kończy się przedstawienie, a zaczyna się rzeczywistość? Czy odkrywają, że wślizgują się tak głęboko w swoje postacie, że w jakiś sposób stają się nimi? Oczywiście ta obsesyjna tendencja nie jest nowa w balecie, ale u Wheeldona jezioro łabędzie nabiera nowego charakteru wrażliwości i melancholii.

Christopher Wheeldon

Dylan Gutierrez, Victoria Jaiani i Rory Hohenstein z Joffrey Ballet w „Jeziorze łabędzim” Wheeldona. Zdjęcie: Cheryl Mann.

Jednak nawet w trakcie przebudowy oryginalnej choreografii Lwa Iwanowa i Mariusa Petipy, Wheeldon nie poświęcił słynnych scen, które można zobaczyć, jak idealnie zsynchronizowane cztery łabędzie w „danse des petits cygnes” („Dance of the Little Łabędzie ”). Jest to mądre, ponieważ entuzjaści baletu mogą w danym momencie wziąć tylko tyle innowacji.

Ostatecznie ta pomieszana i wielowarstwowa fabuła zdecydowanie nie jest najlepszym wyborem dla nowicjusza baletu, ponieważ wymaga kogoś bardzo dobrze znanego jezioro łabędzie aby śledzić przejścia między rzeczywistością fikcyjnej firmy a mglistą krainą chmur, w której znajduje się senny krajobraz Zygfryda. W trakcie produkcji Wheeldon bada koncepcje fantazji, złudzeń i transformacji, zestawiając czas, scenerię i postacie, „aby odkryć nowy sposób oglądania tego klasycznego baśniowego baletu”. Na jego korzyść czysta scenografia i umiejętnie oświetlona scena pomagają w bardziej oczywisty sposób przechodzić między rzeczywistością a fantazją, podobnie jak wspaniałe kostiumy Jean-Marca Puissanta.

Mimo to, nawet przy nieco zagmatwanych przejściach, wykonanie Joffreya jezioro łabędzie jest niezaprzeczalnie wspaniały i niezaprzeczalnie zapiera dech w piersiach, nawet w nieoczekiwanych sytuacjach. Oprócz Gutierreza i Jaianiego, innymi przyciągającymi uwagę tancerzami wieczoru byli Fabrice Calmels jako Von Rothbart oraz Amanda Assucena i Jeraldine Mendoza w Akcie III Pas de Quatre. Również specjalna owacja dla Orkiestry Filharmonicznej w Chicago, która ożywiła muzykę.

Zdjęcie (u góry): Dylan Gutierrez i Victoria Jaiani z Joffrey Ballet (po prawej) w filmie Christophera Wheeldona jezioro łabędzie . Wszystkie zdjęcia są autorstwa Cheryl Mann, dzięki uprzejmości Joffrey Ballet.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości