Eric Franklin „Dynamic Alignment through Imagery”: A styl życia świadomego ruchu, w książce

zajęcia yogi

Znasz te „a ha!” chwile twojego treningu tanecznego, te ekscytujące momenty ucieleśnionego zrozumienia? Pomyśl o nich przez chwilę. Dla mnie większość z nich była związana z jakimś obrazem - z czymś w życiu codziennym lub z widzeniem oczami wyobraźni czegoś w mojej anatomii poruszającej się w określony sposób. Założę się, że u wielu tancerzy jest podobnie.



Erica Franklina Dynamiczne wyrównanie poprzez obrazy wymaga tego rodzaju procesu, uczenia się o ruchu lub technice tańca poprzez obraz , na zupełnie inny poziom wiedzy, niuansów i działania. W rzeczywistości Franklin sugeruje włączenie ćwiczeń z książki do codziennej praktyki ruchowej, a ogrom tego, co oferuje książka, może uczynić tego rodzaju świadomą praktykę ruchową własnym stylem życia.



Eric Franklin.

Eric Franklin.

Praca rozpoczyna się od wyjaśnienia historii zrównania poprzez ruch, która - co zabawne - sięga aż do starożytnego Egiptu. To intrygujące i upokarzające, gdy dowiadujemy się o ludziach takich jak Lulu Sweigard i Joan Skinner, entuzjastach ruchu, którzy tak zafascynowali się potencjałem obrazów, które prowadzą ludzi w kierunku zdrowszego, bardziej funkcjonalnego ruchu, że poświęcili swoje życie studiowaniu, ćwiczeniu i nauczaniu własnych metod w formie. Innymi innowatorami w tej dziedzinie są ci, których dobrze znam - na przykład Joseph Pilates i Bonnie Bainbridge Cohen - ale zastanawianie się, jak ich formy ruchu i filozofie pasują do obrazów dynamicznego wyrównania, jest prowokujące.

Intryga jest kontynuowana w rozdziale 2, który rozkłada obrazy i metodologiczne podejścia do bezpiecznej, funkcjonalnej postawy - źródła dynamicznego wyrównania. Na przykład, jednym podejściem jest wyobrażenie sobie głowy spoczywającej na ciele, podczas gdy innym jest wyobrażenie sobie ciała zwisającego z głowy. To fascynujące ćwiczenie ich i zauważanie subtelnych różnic w ciele! Kolejne rozdziały zawierają dalsze podstawowe informacje na temat zobrazowania dla wyrównania i ruchu - dlaczego, jak, co i gdzie (jak gdzie w ciele). Na przykład samo zarysowanie złożoności tego obszaru studiów i praktyki jest sposobem, w jaki można wyobrazić sobie obraz wewnętrznie (widząc ruch zachodzący bezpośrednio w ciele pod wpływem obrazu) lub zewnętrznie (widząc siebie poruszającego się pod wpływem obraz, jakbyś oglądał film).



Inne spostrzeżenia rzuciły wyzwanie mojemu treningowi i doświadczeniu jako instruktor ruchu / fitness. Na przykład „współskurcz” jest częstą wskazówką w Pilates, mającą na celu ustabilizowanie rdzenia poprzez głębokie skurcze brzucha i integrację - taką, którą otrzymywałem i otrzymywałem niezliczoną ilość razy podczas nauczania i uczestniczenia w zajęciach Pilates. Franklin uważa jednak, że poziom „stabilizacji”, który tworzy współskurcz, jest w rzeczywistości sztywnością, a to nie jest funkcjonalne, ponieważ nie pozwala na drobne korekty, które powodują dynamiczne wyrównanie. Uważam, że kwestionowanie uprzedzeń jest intelektualnie zdrowe. Teraz jestem zainspirowany do omówienia tego z innymi specjalistami od ruchu / fitness i wysłuchania ich opinii. Prawie zawsze popieram tworzenie dialogu, ponieważ prowadzi to do nauki!

Część II oferuje również ogromną ilość wiedzy - od praw fizyki, które wpływają na obrazowanie, wyrównanie i ruch, poprzez wyjaśnienie tego, co naprawdę oznacza znalezienie „środka” (z pewnością ma to znaczenie dla tancerzy!), A skończywszy na sposobach pracy mięśni i stawów. Kiedy otworzyłem tę książkę, nie spodziewałem się głębokiego zanurzenia się w fizyce i fizjologii, ale tak jest! Wszystko to jest uzupełniane i wizualizowane poprzez zachwycające rysunki - kreskówkowe w pozytywnym sensie: kreatywne, z wyobraźnią, niezapomnianą i prostą zabawą.

W miarę jak rozdziały kontynuowane były dla mnie trudniejsze, była ogromna ilość informacji, które przedstawia Franklin, w tym szczegółowe omówienie szczegółów kinezjologii - takich jak sposób, w jaki części miednicy rozszerzają się i zwężają wraz z zgięciem i wyprostem biodra (i istnieją kilka części poruszających się w różnych kierunkach, coś, czego nigdy nie wiedziałem!). Wyzwanie niekoniecznie jest złe, to po prostu coś do rozpoznania. Piękne rysunki pomogły mi w wizualizacji iz tego zrozumienia informacje, które podaje Franklin. Jednak mimo to, szczególnie w przypadku długich odcinków bez rysunków, może to być wyzwanie, aby wziąć to wszystko - a mam dość obszerną wiedzę z zakresu anatomii. Mogę sobie tylko wyobrazić, że ktoś, kto pierwszy nauczył się wielu podstaw, jest przez to przytłoczony.



Eric Franklin

W różnym stopniu pozostało to przypadkiem poprzez sekcje rozkładające skomplikowaną anatomię, kinezjologię i obrazy, które kształtują ruch i ustawienie wszystkich obszarów ciała - miednicy / bioder / górnej części nogi, kolan / podudzi / stóp, kręgosłupa i środka brzucha, ramion / ramiona / dłonie, głowa i szyja, klatka piersiowa / oddech / organy. Czytanie książki wydawało mi się głębszym zanurzeniem się w anatomię niż kiedykolwiek podjąłem, w książce, której spodziewałem się dotyczyć wyrównania i zobrazowania.

Konkretne informacje o tym, jak informacje wpływają na technikę tańca lub bezpieczeństwo tancerza, zawsze pomagały zrozumieć, a kiedy czytałem, chciałem tego więcej. Założę się, że inni tancerze skupieni laserowo na swojej technice i artyzmie, czytając to, poczuliby to samo. Z drugiej strony, wyciąganie nauki z anatomii i kinezjologii czasami z kontekstu sztuki tańca może poszerzyć wiedzę tancerzy na temat jej zastosowań i implikacji - na przykład w ich treningu krzyżowym i po prostu w jaki sposób operują instrumentem, gdy nie tańczą. To zdrowa i produktywna rzecz, argumentowałbym, ponieważ może prowadzić tancerze do bezpieczniejszego i bardziej funkcjonalnego życia w swoim ciele .

Obrazy z życia codziennego, takie jak gejzer przepływający od dołu do góry miednicy, zachęcające do przestronności i unoszące się przez miednicę i dolną część pleców, również wydawały mi się sugestywne, dostępne i zapadające w pamięć - i dlatego argumentowałbym: efektywny. To prowadzi mnie z powrotem do myślenia o oczekiwaniach i zakresie. Jak wspomniałem, z tej książki dowiedziałem się znacznie więcej, niż się spodziewałem. Dodatkowo, aby naprawdę wpłynęło to na mój ruch, w kierunku większego bezpieczeństwa i funkcjonalności, uważam, że musiałbym 1) przeczytać 400-stronicową książkę kilka razy, aby lepiej zrozumieć gigantyczną ilość przedstawionych informacji i 2) włączyć wiele ćwiczeń do mojej codziennej praktyki ruchowej.

Myślę o szerokim zakresie tego, co mógłbym dodać do mojej codziennej praktyki ruchowej z książki Franklina, z setek ćwiczeń, które szczegółowo opisuje. To sprawia, że ​​praca nad obrazami w celu dynamicznego wyrównania wydaje się być samodzielną praktyką ruchową - poza tym sposobem rozumienia i podejścia do ruchu i samego ciała. Lubić joga , kunszt taneczny czy fitness, może stać się wszechogarniającym stylem życia w ruchu. To potężna i znacząca rzecz.

Z drugiej strony, dla tych, którzy chcą tylko szybkiego przewodnika po tej pracy, chciałbym zobaczyć 100-stronicową wersję tej książki, w której opisano podstawową anatomię, fizjologię i fizykę, z którymi się one wiążą, wraz z kilkoma podstawowymi ćwiczeniami na początek. . Być może Franklin najeżył się na myśl, że mógłby powiedzieć, że książka byłaby niekompletna, a przez to może nawet szkodliwa. Niezależnie, dla tych, którzy odbierają Dynamiczne wyrównanie poprzez obrazy po raz pierwszy bądź przygotowany na odebranie kilku znaczących spostrzeżeń.

Więcej informacji na temat Erica Franklina można znaleźć na stronie franklinmethod.com .

Autor: Kathryn Boland z Taniec informuje.

polecany dla Ciebie

Popularne Wiadomości